marek1211
| 08-01-2016, 14:09:31
Doniesienia o powrocie „Deadwood” nie były mocno przesadzone. W rzeczywistości były dość prawdziwe.
Prezes HBO Michael Lombardo potwierdził, że osobiście dał twórcy serialu Davidowi Milchowi zielone światło, aby wskrzesić chwalony, ale boleśnie skrócony western.
„David ma nasze zobowiązanie, że zamierzamy to zrobić” — powiedział Lombardo. „Przedstawił nam to co uważa za ogólną historię projektu — i znając Davida, to może się zmienić. Ale to na pewno będzie miało miejsce”.
Szef powiedział, że wskrzeszenie — które przyjmie formę filmu, a nie limitowanego serialu — zrodziło się z „wyczuwalnego” poczucia, które miał, że Milch „miał coś co nie zostało opowiedziane” odnośnie „Deadwood”, dodając: „Znam go od jakiegoś czasu i to czuje się jakby to jest coś o czym nie skończył mówić”.
Jeśli chodzi o czas, Lombardo mówi, że Milch ma obecnie inny projekt na głowie, „Ale rozumiemy, że jak skończy z tym, wtedy skieruje swoją uwagę na napisanie scenariuszu filmu ‚Deadwood’”.
I co z potencjalnym koszmarnym dograniem terminów z zajętą i pożądaną obsadą serialu? „Zamierzam pozostawić to w rękach Davida” — powiedział Lombardo z uśmiechem. „Jest pewien, że będzie w stanie tego dokonać”.
„Obsada jest niewiarygodnie bliska” — dodaje. „Część obsady i twórcy stworzyli więź, która stała się istotna w reszcie ich życia. To był definiujący moment dla wielu z nich".