„To mój ulubiony serial” — mówi aktorka. „To po prostu było takie ogromne dla mnie. Odkryłam, że to jest tak przekonujące i tajemnicze”.

Nie tylko Anderson chciałaby zrobić czwarty sezon, ale mówi, że wszelka kontrowersja jaka zostaje podniesiona — tutaj chodzi przede wszystkim o przemoc wobec kobiet — jest wyłącznie wymysłem mediów.

„To bezpodstawne” — mówi aktorka. „To nie jest w żaden sposób niepotrzebne. Raczej, to wskazuje na fakt, że tutaj nadal jest tak wiele przemocy wobec kobiet w tym świecie. Tutaj jest tak wiele innych seriali, które są o wiele bardziej brutalne i pokazują to niepotrzebnie, ale zyskują mniej uwagi, ponieważ to jest pokazane w kontekście, powiedzmy, wampiryzmu. Nasza jest taka prawdziwa, a te postacie są takie rozpoznawalne, dlatego to ma na nas taki wpływ".