Aktorka „Nikity” i „Jak poznałem waszą matkę” powtórzy swoją rolę jako przyjaciółka i powiernica Carter (Hayley Atwell), Angie Martinelli, w sekwencji snu, która obejmuje to co z pewnością będzie epicką piosenką i numerem tanecznym.

Oto jest sprawa: „Ósmy odcinek kończy się cliffhangerem, gdzie Pegy i Jarvis [James D’Arcy] pakują się w wielkie tarapaty i zostają znokautowani” — mówi producent wykonawczy Michele Fazekas. „Dziewiąty odcinek rozpoczyna się z sekwencją snu, która zaczyna się w czerni i bieli — po drodze, Atwell jest stworzona dla czerni i bieli. Wygląda jak Rita Hayworth. Wygląda spektakularnie”.

Potem, w prawdziwym stylu „Czarnoksiężnika z krainy Oz”, wszystko przechodzi w kolor, co prowadzi do pełnego broadwayowskiego muzycznego numeru tanecznego, który obejmuje oryginalną piosenkę od autora tekstów Davida Zippela i kompozytora Christophera Lennertza, w połączeniu z producentami wykonawczymi Tarą Butters i Fazekas.

Sekwencja, którą przygotował Louis van Amstel z „Tańca z gwiazdami”, obejmuje numer zawodowców z programu tanecznego, w tym Amstela, Dmitriego Chaplina, Karinę Smirnoffa, Annę Trebunskayę, Sashę Farber i Damiana Whitewooda. Tancerze Robert Roldan, Malene Ostergaard, Amanda Balen, Serge Onik, Jenya Shatilova, Lacey Escabar, Alla Kocherga i Paul Kirkland również dołączą do nich.

Jak Angie pasuje do tego wszystkiego? W zasadzie jest Jiminy Cricket, według Fazekasa. „Jest twoim sumieniem, i mówi rzeczy, których Peggy może nie może powiedzieć sobie samej” — mówi. „To łączy rzeczy razem z pierwszego sezonu i to łączy wszystkie te rzeczy w sposób w jaki tylko można zrobić w śnie”.

„Agentka Carter” powraca we wtorek, 19 stycznia.