Według Podeswy, twórcy „Gry o tron” Dan Weiss i David Benioff „byli skłonni do dyskusji i tutaj było kilka rzeczy, które zmieniono w wyniku tego” — donosi Forbes. „To ważne, że producenci nie są cenzorami siebie. Serial pokazuje brutalny świat, gdzie straszne rzeczy mają miejsce. Nie chcieli być za bardzo pod wpływem tej krytyki, ale przyjęli ją i to miało na nich wpływ w jakiś sposób”.

Nie podał konkretów odnośnie tego czego te zmiany dotyczyły.

Odnośnie samej sceny, Podeswa powiedział: „To była trudna i brutalna scena, i wiedzieliśmy, że to będzie trudne dla widzów. Ale to było bardzo ważne dla nas w realizacji, aby to było wykorzystane w inny sposób. Szczerze mówiąc, krytyka dotyczyła poruszenia tego, nie wykonania. To zostało wykonane z taką wrażliwością jak tylko możliwe; prawie nic nie widać”.

„Z zadowoleniem przyjąłem dyskusję o przedstawianiu przemocy w telewizji i jak ona powinna być wykorzystywana jako narzędzie narracyjne czasami i wątpliwej naturze tego” — dodał Podeswa, odnosząc się do krytyki, że scena niekoniecznie służyła narracji.

Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.