Zbliżenie się bardziej do teraźniejszości, powiedział w czasie wtorkowej konferencji prasowej, pozwoli serialowi na zestawienie się z dzisiejszą „kulturą zorientowaną na selfie, gdzie ludzie fotografują to co jedzą” — „społeczną dynamikę, która jest antytezą dla luterańskiego pragmatyzmu regionu Północnej Dakoty”.

Co do tego czy będą jakieś rzeczy wspólne między nowym sezonem a którymś z poprzednich — podobnie do tego jak Lou (i Molly) Solverson znaleźli się w pierwszych dwóch sezonach, jak „Masakra Sioux Falls” wspomniana w pierwszym sezonie rozegrała się w drugim sezonie, i jak Hanzee z drugiego sezonu rozwinął się w pana Tripoliego w pierwszym — Hawley powiedział: „Naprawdę nie umieszczamy historii trzeciego sezonu w ciele drugiego sezonu”, potem dodał: „Żadna z głównych postaci z naszego pierwszego roku nie powróci w trzecim”.

Trzeci sezon prawdopodobnie zadebiutuje w kwietniu 2017 roku, pozwalając serialowi na zdjęcia w miejscu pełnej zimy, zaczynając pod koniec przyszłego roku. (I kiedy to wydaje się długie oczekiwanie, to rzeczywiście pokrywa się z 18-miesięczną przerwą między premierami pierwszego a drugiego sezonu).

Inne tematy poruszane w czasie „post mortem” finału drugiego sezonu:

* Co do decyzji, aby dać Hanzeemu „nową twarz” i to, że pewnego dnia stanie się przestępczym bossem Mosesem Tripolim (który był widziany w czasie pierwszego sezonu), Hawley powiedział: „Podobał mi się pomysł, że Hanzee wyłania się z tej historii jako zwycięzca na pewnym poziomie, to jest historia pochodzenia dla niego tak bardzo jak jest nią dla Molly. I jeśli wykonaliśmy dobrze naszą pracę, tutaj może być coś w rodzaju podwójnego uświadomienia sobie… że ta postać rozwija się, aby być postacią z pierwszego sezonu, i… jest [teraz] martwa”.

* Jedna z teorii wymyślona przez kilku — że Hanzee był synem Otto Gerhardta — „nigdy nie była moim pomysłem”, wyjaśnił Hawley. Przeciwnie, po zabraniu go z jego domu i „wykształceniu w zachodnim stylu”, „Hanzee prawdopodobnie zbuntował się przeciwko temu i skierował w stronę granicznych ulic Fargo”. Jakiś czas później, „Otto musiał natknąć się na niego” i zabrał Hanzeego z ulicy.

* Broniąc decyzji, aby nie tylko przywołać, ale wręcz pokazać statek kosmitów w drugim sezonie, Hawley powiedział: „Tutaj był jakiś pomysł — z pewnością jak wykorzystaliśmy to w dziewiątym odcinku — że przemoc i chaos naszej historii i okresu stały się tak śmiertelnej i absurdalne na prawdziwym poziomie, że UFO manifestuje poziom absurdu”. Plus, powiedział: „Tutaj są dwie rzeczy, które czułem, że dały mi pozwolenie: pierwszą było to, że Coenowie [którzy stworzyli film ‚Fargo’] wykorzystali UFO w ‚Człowiek, którego nie było’, więc wiele tych obrazów tam było. Ale również fakt, że w 1979 roku, dwa lata po ‚Bliskich spotkaniach’ i ‚Gwiezdnych wojnach’, to było bardzo w duchu czasu. I po szalonych politycznych przewrotach w latach 70., gdzie wszyscy zdali sobie sprawę, że konspiracja naprawdę przeszła całą drogę na sam szczyt, zdajesz sobie sprawę, że nie możesz ufać niczego — nawet niebu”.

* Dołączenie gwiazd z pierwszego sezonu, Allison Tolman (która „była na innym kontynencie tworząć bożonarodzeniowy film”), Colin Hanks (teraz w „Life in Pieces”) i Keitj Carradine (prezydent w „Madam Secretary”) do finałowego wymarzonego gościnnego występu „nie było takie skomplikowane” — powiedział Hawley. „Tutaj była pewna logistyka, ale każdy był naprawdę chętny” — chociaż byli „zmuszeni” najpierw do zobaczenia pierwszego odcinka drugiego sezonu, „ponieważ to jest takie różne” — wyjaśnił Hawley. Jak spotkali się prze kamerą, „Wpadli znów w swoje dawne rytmy… i myślę, że tutaj była nostalgia ‚aby umieścić zespół znów razem’” — doniósł szef serialu.