amelka
| 13-12-2015, 14:15:01
Mężczyzna, który na oczach Ani popełnił morderstwo, wraca do kraju i znów śledzi Budzyńskiego. Podążając za prawnikiem bandyta dociera do siedliska. Tam postanawia uderzyć. Tymczasem Magda i Olek szykują się do ślubu. Narzeczony urządza ukochanej niespodziankę i organizuje przyjęcie weselne w bistro. Najlepsze jednak jeszcze przed nimi. Wieczorem nowożeńcy dostają dobrą wiadomość z ośrodka z Łodzi - okazuje się, że para uzyskała zgodę na adopcję dziecka. Przy bistro nadal działa sklep z dopalaczami. Obok kosza na śmieci Lenka znajduje tajemniczy woreczek z drażetkami. Dziewczynka sądzi, że to cukierki.