amelka
| 06-12-2015, 14:42:07
Kinga postanawia ukarać pracowników za niesubordynację, jednak nie potrafi podjąć radykalnych kroków. Z pomocą przychodzi jej Artur. Między nim a Mikserem dochodzi do kłótni. W konsekwencji barman zostaje zwolniony. Radek czuje się odpowiedzialny za zaistniałą sytuację, próbuje usprawiedliwić Miksera i załagodzić gniew Kulczyckiego. On jednak uważa, że Zieliński po raz kolejny go okradł. Tymczasem rozmarzony Kaśka siedzi na ławce w parku i czeka na spotkanie z piękną nieznajomą.