marek1211
| 30-11-2015, 14:13:36
Tutaj jest kolejna wojna w jesiennym finale „Gotham”.
W poniedziałek, wszystkie ręce mamy na pokładzie, aby powstrzymać Theo Galavana (James Frain), który ma mordercze (i rytualistyczne) intencje dla „Syna Gotham” Bruce’a Wayne’a (David Mazouz).
Niestety dla dobrych gości, Theo również ma armię popleczników w swoim narożniku. Więc jak szanse zostaną wyrównane?
Bullock (Donal Logue) i Alfred (Sean Pertwee), jak już lokalizują Gordona (Ben McKenzie), połączą siły z Seliną (Camren Bicondova) i Pingwinie (Robin Lord Taylor), z których ten ostatni nadal chce pomścić morderstwo swojej matki z rąk Galavana. I kiedy kulminacyjna bitwa to szybki grad kul, również pojawią się ciała.
Ci, którzy pozostaną również będą nosić blizny: Jedna postać zmierzy się z dwoma zmieniającymi życie objawieniami, a Gordon dokona potencjalnie zmieniający serial wybór. Plus: Spotykamy dwójkę nowych złoczyńców!