marek1211
| 23-11-2015, 15:10:59
„Żywe trupy” pozostawiły nas w niewiedzy prawie przez miesiąc jeśli chodzi o los Glenna, który był widziany po raz ostatni w odcinku z 25 listopada otoczony przez zombie.
Serial AMC na pewno chciał nam dać wrażenie, że Glenn odszedł: Nie tylko nie pojawił się w kolejnych trzech odcinkach, ale nazwisko Stevena Yeuna zniknęło z czołówki serialu.
Cóż, jak widzowie dowiedzieli się w pierwszych sekundach niedzielnego odcinka, Glenn… żyje. Okazało się, że zaprzeczający śmierci były dostawca pizzy uciekł z pozornie niemożliwej sytuacji przez wydostanie się spod Nicholasa i chronienie pod śmietnikiem. Tymczasem Yeun po raz kolejny został wymieniony w czołówce.
W niedzielnym programie „Talking Dead”, Yeun powiedział, że „ulżyło” mu, że nie musi już dłużej ukrywać losu Glenna, dodając: „Czułem się źle, że nie mogłem nic powiedzieć rodzinie i przyjaciołom”.
Tymczasem producent wykonawczy Scott Gimple porównał tajemnice dotyczącą stausu Yeuna w serialu do losu tych, którzy przeżyli. „Historia, którą opowiadamy jest o niepewności” — wyjaśnił prowadzącemu Chrisowi Hardwickowi. „Kiedy ludzie opuszczają mury Alexandrii, nie mają komórek. Nie mają pagerów. Nie wiedzą co się dzieje. Czułem, że to było ważne… e widzowie dzielili tę niepewność z postaciami. Maggie nie wiedziała co stało się z Glennem. Chciałem, aby widzowie byli dokładnie w takim miejscu jak ona”.
Napisz w komentarzu swoją reakcję na wielkie ujawnienie Glenna.
Jesteś fanem „Żywych trupów”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.