Tutaj, aktorka „Pogody na miłość” Shantel VanSanten chwali silną i dziwną osobowość Patty, zapowiada dynamikę detektyw z Joe Westem i sonduje natychmiastowe iskrzenie między geekowską koleżanką a pracownikiem policji z sekretem z Central City.

Teraz, widziałem tylko pierwszy odcinek „The Messengers”, ale zakładam, że „The Flash” jest zdecydowanie lżejszym projektem.

Tak, na pewno tak jest. [Śmiech] To jest dość różne. Tutaj nie ma tak wiele krwi i takich rzeczy, i na pewno nie tak wiele zagrożeń zniszczenia świata.

Zakładam, że dobra rzecz w tym, że jesteś w swoim czwartym serialu CW (wliczając historię w „Pięknej i bestii”) jest taka, że to jest łatwe dla twojej rodziny, aby znaleźć cię w telewizji. Widzą jaki to jest kanał.

Tak jest! I te seriale tworzą tak wierną rzeszę fanów. Nie mogę powiedzieć jak wielu fanów mówiło mi, że oglądali „Pogodę na miłość”, potem oglądali „The Messengers”, i zawsze oglądali „the Flash”… Posiadanie fanów, którzy oglądają jak grasz wiele różnych postaci, czuję się bardzo szczęśliwa.

Co lubisz najbardziej w Patty do tej pory?

Podoba mi się to, że piszą ją jako silną, zdeterminowaną kobietę, ale też to, że jest ekscentryczna, niewygodna i zabawna — dla pewnych ludzi. [Śmiech] Jest tą idealną równowagą policjantki z bronią, która mówi te żarty nerdów i może poradzić sobie w swojej własnej naukowej rozmowie, a to jest naprawdę zabawne dla mnie.

Nosisz mundur dość dobrze w swoim debiucie, z dobrą postawą i „prezencją”. Czy kiedykolwiek grałaś policjantkę wcześniej?

Nie grałam. W „Gang Related”, grałam asystentkę prokuratora okręgowego, spędziłam dwa tygodnie z pewnymi policjantami tutaj w Los Angeles — jeździłam z nimi radiowozem i ćwiczyłam strzelanie, ponieważ mój ojciec [w serialu, w tej roli Terry O’Quinn] był szefem grupy zadaniowej ds. przestępczości zorganizowanej, więc musiałam znać wszystkie te rzeczy. Ale również, chwila, w której zakładam cały mundur pojawia się naturalnie. Nie masz za wiele miejsca, gdzie możesz umieścić swoje ręce, nosząc gigantyczny pas z latarką, bronią, masz kajdanki, masz odznakę…

Widzieliśmy jak Joe niechętnie pozwolił Patty dołączyć do grupy zadaniowej ds. meta-ludzi. Jak ich dynamika będzie ewoluowała?

Joe jest tym, którego musisz powoli przekonać, a z wrażliwością i poczuciem humoru Patty, „uważa ją za interesującą” w najlepszym znaczeniu tego słowa. Jak widzieliśmy w jej debiutowym odcinku i przyszłości, jej determinacja i wola walki z meta-ludźmi — dla niej, jednym w szczególności [Markiem Mardonem aka Weather Wizardem] — zaczyna go przekonywać. Chociaż to trudne, ponieważ każdy ma sekrety - Joe szczególnie, pracując z Flashem i S.T.A.R. Labs. To jakoś pasuje do tego wszystkiego tak dobrze, ponieważ Patty chce zaufania i komunikacji, aby być traktowanym jak równy partner.

Ponieważ spędzają tak wiele czasu ze sobą, czy Patty dowie się o fakt, że była żona Joe, Francine, wróciła do miasta?

Oczywiście, ma poczucie tego, że nie wszystko jest w porządku — i Patty nie jest tym, która ucieka przed byciem ciekawską. Również myślę, że Joe jest bardzo skrytą osobą, więc to zajmie trochę czasu, aby on otworzył się, kiedy Barry dogaduje się po prostu od razu z nią. Ona i Barry mają to samo poczucie humoru i pokrewnego ducha, ich miłość do nauki i wola chronienia miasta, więc łączą się na wielu różnych poziomach.

Jak Patty i Barry zbliżą się do siebie w przyszłości?

Cóż, mamy naprawdę, naprawdę zabawny odcinek z randką [3 listopada], który Grant [Gustin] i ja widzieliśmy. To naprawdę lekkie i zabawne, ich relacja. Większość kobiet, jeśli zapytasz, powie, że chcieliby „mężczyzny, który doprowadza je do śmiechy”, i to był pierwszy sposób w jaki naprawdę się połączyli po tym jak całkowicie rozmawia naukowo z nim i przedstawia mu swoje kryminalistyczne raporty. Łączą się przez mówienie tych samych żartów i rozumienie siebie wzajemnie, więc w przyszłości jest wiele tego — wiele naukowości, wiele naukowych rozmów. Ale ona i Barry również pracują obok siebie na miejscu zbrodni, więc rozwiązują rzeczy razem, co ich zbliża do siebie bardziej.

Czy powiedziałabyś, że nie będzie wiedziała o jego sekretnej tożsamości?

Zmagam się z tym… Tutaj nie było odcinka jeszcze, gdzie Patty wie, i ciągle zastanawiam się w jaki sposób to się rozwinie, czy kiedykolwiek się dowie. Chcę, aby Patty czuła się w porządku z tym [jeśli się dowie], ponieważ oni mogą potem pracować razem, i po tym jak chcą tej samej rzeczy. Ale myślę, że każdy człowiek może czuć się zdradzony tym, że nie znał kogoś w pełni, po tym jak umawiałeś się z nim przez jakiś czas. Więc nie wiem… Mam nadzieję, że Patty przyjmie to w dobry sposób i chce być też częścią drużyny [Flasha] — ze swoich własnych powodów jak i Patty.

Jakiego rodzaju relację Patty ma z Iris? Jak się dogadują?

To nie jest tak jak w komiksach, które naprawdę kocham, ponieważ nie sądzę, że to jest koniecznie ciekawe do oglądania jak dwie kobiety walczą ze sobą. Podoba mi się to, że po prostu mają pełną zrozumienia relację, gdzie Patty wie, że Barry był wychowywany przez Joe i z Iris, i szanuje to, gdzie są „rodzinną jednostką” — nawet chociaż to jest nieco bardziej skomplikowane. [Śmiech] Nie sądzę, że Patty w ogóle wie o tym wszystkim.

Czy plan Patty przeciw meta-ludziom ostatecznie zapędzi ją za daleko?

To będzie kolejne ciekawe pytanie w tym sezonie — jeśli zmierzy się z Markiem Mardonem, co by zrobiła? To rozgrywało się w kółko w mojej głowie. Pracowałeś przez całe życie, aby postawić przed wymiarem sprawiedliwości kogoś kto zabił twojego ojca dla kilkuset dolarów, wiec co zrobisz jeśli on będzie przed tobą i masz moc oraz okazję, aby go zabić? Nie wiem co chcę, aby Patty zrobiła, ale wiem, że to będzie naprawdę ciekawe, kiedy to napiszą. Po prostu chcę, aby znalazła spokój — i może potrafi to zrobić bez zabicia Marka Mardona. Kto wie!

Jesteś fanem „The Flash”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.