Słabo oglądany dramat od producentów „Czarnej listy” zniknie z ramówki w połowie listopada po tym jak zakończy swój dziewiąty odcinek. Nie jest jasne co zastąpi dramat, w którym występowali Philip Winchester i Wesley Snipes.

Serial zadebiutował w czwartek po „Czarnej liście”, gdzie miał zaledwie 1,2 miliona widzów w grupie docelowej 18-49 lat, a zyskał jedynie 0,6 miliona widzów po trzech dniach po emisji. Czwartkowy odcinek miał mniej niż cztery miliony wszystkich widzów.