marek1211
| 19-10-2015, 14:47:11
Dominic Mitchell nie traci nadziei.
Twórca „In the Flesh” nadal wierzy, że film ma więcej potencjału niż przedłużenie o trzeci sezon.
„Wierzę, że film być może zadziałałby lepiej niż trzeci sezon albo internetowe odcinki. Możesz naprawdę zbadać świat równoległy ‚In the Flesh’. Zobaczyć jak radzą sobie cierpiący na PDS w stolicy, w Szkocji, w Walii, w całej Wielkiej Brytanii. To ekscytuje mnie najbardziej” — powiedział Mitchell.
Jak anulowanie serialu pozostawi wiele historii bez odpowiedzi — w tym los zamordowanej zombie Amy, która ostatni raz była widziana jak została wykopana pod koniec finału — Mitchell ma pomysł, który kończy wszystkie wątki, które chciałby rozwiązać.
„Jest tego tak wiele? Co wydarzyło się z Amy? Co Halperin i Weston naprawdę robią? Kto jest Nieumarłym Prorokiem? Teraz Simon zdradził Armię Wyzwoleńczą Nieumarłych, czy zostanie wyznaczona nagroda za jego głowę? Czy pozostałych jedenastu uczniów przyjdzie po Kierena (jak nadal wierzą, że jest pierwszym powstałym po tym wszystkim)? Co się przydarzyło Jem po tym jak przypadkowo zabiła cierpiącego na PDS? Czy mieszkańcy Roarton wreszcie pogodzą się z ich sąsiadami cierpiących na PDS albo czy nadal obawiają się ich i są podejrzliwi jak zwykle?” — pyta Mitchell.
„Na bardziej krajowym froncie, czy ULA nadal przeprowadza ataki terrorystyczne, a jeśli tak, czy Victus, polityczna grupa przeciw PDS, zyskała więcej władzy w kraju? Czy tutaj będzie drugie powstanie? Jak to by wyglądało i kto by powrócił? To jest wiele historii do zakończenia! Być może powinienem dążyć do trylogii. Żartuję, Tak jakby” — dodaje.