Post Mortem premiery 5 sezonu „Homeland”: Szef mówi o beztroskiej Carrie, wkurzonym Saulu, nieobliczalnym Quinnie


amelka   amelka | 12-10-2015, 00:35:32


Post Mortem premiery 5 sezonu „Homeland”: Szef mówi o beztroskiej Carrie, wkurzonym Saulu, nieobliczalnym Quinnie

„Homeladn” powróciło w niedzielę z największym zwrotem akcji do tej pory: W czasie prawie trzyletniego skoku w czasie, który poprzedził premierę piątego sezonu, Carrie Mathison przemieniła się… w szczęśliwego człowieka.


Kiedy widzimy ją po raz pierwszy, udręczona tropicielka terrorystów (Claire Danes) cieszy się wirtualnie wolnym od dramatu życiem w Niemczech, takim, które obejmuje nowego (inteligentnego i stabilnego!) chłopaka, nie chce już dłużej utopić córki w wannie, i praca w cywilu zarówno ją spełnia jak i jest, przede wszystkim, bezpieczna.

Ale jak premiera dotarła do swojego półmetka, ciemne chmury zaczęły gromadzić się nad jej idyllicznym świeżym startem. Konkretnie, eskalujący międzynarodowy kryzys w jaki Carrie okazała się być uwikłana między jej nowym pracodawcą a jej starymi przyjaciółmi w CIA. (Mówiąc o tych drugich, Carrie i Saul ledwie rozmawiają ze sobą po czym jak w zasadzie pogrzebała jego szansę na bycie dyrektorem CIA).

Poniżej producent wykonawczy Alex Gansa zajmuje się palącymi pytaniami odnośnie mocnej premiery, w tym mówi o niestabilnym psychicznym stanie Carrie i Quinna, feralnym dyrektorowaniu Saula w CIA i… możliwym nowym trójkącie miłosnym?!

Musiałeś zająć się wieloma rzeczami w tym odcinku. Czy zasiałeś wiele ziaren pod kolejne historie?

Zrobiliśmy kilka rzeczy [w premierze]. Przede wszystkim, lokalizujesz swoją postać emocjonalnie w nowym miejscu. I nie mam na myśli geograficznego lokalizowania. To znaczy, to co się dzieje w ich głowach. I również wyjaśniasz widzom co miało miejsce w tych minionych latach. I porem po trzecie, wprowadzasz nowy zestaw postaci. I na koniec, przygotowujesz grunt pod narrację. Co się wydarzy w historii w tym sezonie? Pierwszy odcinek jest najtrudniejszy do zrobienia w każdym sezonie, ponieważ chcesz, aby to było przekonujące i ekscytujące; „Homeland” jest thrillerem w swojej istocie. Ale musisz mieć te wszystkie inne misje do osiągnięcia w tym samym czasie. I to trudne, aby znaleźć równowagę.

Carrie wydawała się tak osobiście zwarta w tym odcinku. Czy to uczciwe, aby powiedzieć, że to najszczęśliwszy okres w jakim kiedykolwiek ją widzieliśmy?

Myślę, że można tak powiedzieć. Dokonała pewnych wielkich wyborów w swoim życiu i one zadziałały. Jest dobra w swojej pracy. Jest stabilna i ma uporządkowane domowe życie. Ma ze sobą swoją córkę. I, niestety, wszystkie te rzeczy nie będą trwały zbyt długo.

Pomyślałbyś, że nauczyła się nie angażować z kolegami z pracy.

To prawdopodobnie prawda, ale to bardziej, że tutaj jest w obcym kraju i pracuje w tym niesamowicie oddanym środowisku i wszyscy ci ludzie są zaangażowanymi i oddanymi ludźmi. I spotyka przystojnego faceta [Alexander Fehling] i od razu znajdują wspólny język. Nie sądzę, że popełniła błąd na tym froncie. Myślę, że wybrała mądrze. Ten gość jest naprawdę dobrym facetem.

Dlaczego Carrie torpedowała mianowanie Saula na dyrektora CIA?

W procesie lustracyjnym, komitet poprosił Carrie, aby zeznawała na rzecz Saula. Została zapytana co przydarzyło się Saulowi, kiedy był więźniem. I Carrie obawiała się, że w Saulu, coś pękło. Że Saul może nie być najlepszą osobą do przewodzenia agencji w tym czasie. Niekoniecznie pogrążyła jego starania, ale też nie pomogła mu w tym.

Powiedział jej, że nie jest na nią wkurzony — kłamał?

Dwa lata minęły. Myślę, że zostawił to za sobą. Saul ma bardzo ważną pracę w agencji. Jest szefem europejskiego oddziału. Ma mnóstwo odpowiedzialności. I nadal wykonuje pracę, którą zawsze się zajmował, i w procesie staje się o wiele bardziej pracownikiem przedkładającym lojalność wobec firmy nad swoje poglądy i stosunki ze współpracownikami niż jak go po raz pierwszy wprowadziliśmy.

Nie sądzę, aby Quinn mógł stać się mroczniejszy bardziej. Dlaczego wziąłeś tą zamyśloną postać i uczyniłeś go jeszcze bardziej udręczonym?

Quinn zrobił wszystko co mógł, aby się z tego wydostać, uciec przed grawitacją, która wciągała go do tej króliczej nory. I nie udało mu się. On i Carrie tęsknili za sobą. Czas był zły. I od tego czasu Quinn wyjechał do Syrii i Iraku przewodził zespołowi do czarnych operacji przez ostatnie dwa lata, walcząc z tymi bojówkami, i możesz tylko wyobrazić sobie jakie szalone rzeczy miały tam miejsce. I to nie może potoczyć się inaczej jak wpłynąć na kogoś. I to na pewno wpłynęło na niego.

Carrie ma nowego przeciwnika w koleżance Laurze (Sarah Dokolovic). Może wyczytuje za wiele z tego, ale czy Laura ma coś do nowego faceta Carrie? Czy to po części jest napędzane przez całą tę nienawiść?

Myślę, że wyczytujesz w tym za wiele. Co jest ciekawego w poglądzie Laury na Carrie to fakt, że nie ufa Carrie. Carrie była oficerem wywiadu, gdzie pracowała dla CIA. I z tego wszystkiego nagle stała się szefową bezpieczeństwa w Düring Foundation. Podejrzewa, że Carrie jest oczami i uszami CIA w firmie. I, oczywiście, CIA myśli, że Carrie jest zdrajczynią wobec swojej dawnej pracy. Więc Carrie została złapana w ziemi niczyjej. I Laura reprezentuje do miejsce, w którym Carrie żyje teraz.

Jesteś fanem „Homeland”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Premiery seriali Wywiady Telewizja 
Seriale: Homeland 

Zobacz również: