amelka
| 07-10-2015, 15:49:38
Tytułowa ofiara porwania w „Finding Carter” ma nowego faceta w swoim życiu, kiedy dramat MTV powrócił we wtorek i on nie boi się mieszać przyjemnego z pożytecznym.
W jesiennej premiery poznajemy Jacksona Rathbone’a („Saga Zmierzch”) jako Jareda, właściciela baru zwanego „Magic Hour”, gdzie kilka postaci z serialu — wszystkie mają po 21 lat, w przypadku jakby ktoś pytał — ma trochę gorącej akcji.
„Tutaj jest poziom oszustwa zaangażowany na początku związku Carter i Jareda” — mówi Rathbone, dodając, że Jared „dowiaduje się wiele” o Carter w czasie drugiej połowy drugiego sezonu, i na pewno jest materiałem na „miłość”.
Oczywiście, to nie powinno być niespodzianką, że iskry lecą od razu między Carter a Jaredem, szczególnie jak porównamy go do jej poprzednich romantycznych uwikłań. (To mówiąc, nadal jest zaangażowana z Crashem, i w przeciwieństwie do składników w koktajlach Jareda, myślę, że dwójka facetów Carter nie miesza się tak gładko).
„Jest zatwardziała postacią, ale w sympatyczny sposób” — obiecuje Rathbone, dalej opisując Jareda jako „Han Solo dla wszystkich tych Skywalkerów, których mamy w serialu”. (W przypadku jakbyś się nie domyślał, Rathbone jest wielkim fanem „Gwiezdnych wojen”).
Będziesz musiał zobaczyć jak druga połowa drugiego sezonu się rozwija, aby dowiedzieć się więcej o postaci Rathbone’a, ale na razie, jakie są twoje wstępne myśli? I czy czujesz się w porządku, że Carter przechodzi z Drużyny Crasha do Drużyny Jareda? Napisz w komentarzu swoje mysli.