amelka
| 04-10-2015, 12:17:21
Przyjazd Uli komplikuje sytuację Leopolda i Grażyny. Kobieta ma pretensje do męża, że nie uprzedził swojej córki o zamianie mieszkań. Niedługo później wychodzi na jaw, że wróciła ona do Polski na dłużej. Jerzy i Krzysztof z irytacją znoszą zachowanie nowego sąsiada, który na podwórku pali plastikowe przedmioty. W końcu decydują się zawiadomić straż miejską. Beata odwiedza Michała. Chojnicki od razu domyśla się, że przysłała ją Elżbieta. Nie chce rozmawiać o swoich problemach. Sławka dziękuję Oli za pomoc i załatwienie pracy w sądzie. Kamila dzwoni na Sadybę. Informuje bliskich, że na autostradzie zepsuł się jej samochód.