amelka
| 23-09-2015, 22:16:54
Jeśli jesteś typem „szklanka jest do połowy pusta”, wtedy Brian Finch, bohater nowego dramatu CBS „Limitless”, wyłania się w wtorkowego odcinka pilotowego jako ten, który przetrwał pewne poważnie straszne rzeczy.
Zmuszony do pełzania na brzuchu przez system kanalizacji nowojorskiego metra. Powalony przez morderstwo swojego starego kumpla, z którym właśnie ponownie odnowił kontakty. Prawdopodobnie uzależniony od nowego i niezwykle silnego narkotyku. Być może najgorsze z tego wszystkiego? Zakończenie z tymczasową pracą, która miała trwać dwa tygodnie — ale zajęła tylko dwie godziny.
Ale jak siedzę tutaj mieszając w mojej szklance, która jest napełniona do trzech czwartych winem, to bohater (Jake McDorman) wydaje się mieć najlepszy tydzień w historii.
Gość otrzymał dostęp do tego samego wspaniałego narkotyku (NZT), który odblokował każdą ukrytą ścieżkę i oświetlił każdą odrobinę wiedzy w mózgu Bradleya Coopera w kinowym thrillerze „Limitless”.
Ta mała czysta pigułka pozwala 28-letniemu Brianowi: Zdiagnozowanie u jego śmiertelnie chorego ojca rzadkiej choroby; przechodzenie przez wiele pasów ruchu jakby był największym na świecie ekspertem w graniu w Frogger; wzmocnienie perspektywy kariery w przyszłości dla mocno niedocenianej (i bardzo ładnej) szefowej; opanowanie mistrzowskiej gry na gitarze; i bycie konsultantem FBI (i sekretny pakt z senatorem Edwardem Morrą, w tej roli Cooper, który utrzyma w jego krwiobiegu NZT).
Odkładając horror bliskiego spotkania z szczurem zabierającym pizzę na bok, przygoda Briana w odcinku pilotowym „Limitless” była całym mnóstwem zabawy — nawet jeśli przygotowuje konstrukcję proceduralnego serialu, który prawdopodobnie będzie mniej ambitny niż filmowy kuzyn. Ale koniec spekulacji — po prostu podsumujmy akcję.
* Godzina rozpoczyna się z naszym bohaterem jak jest ścigany po Manhattanie przez agentów FBI — sekwencja, która kończy się tym jak skacze po prostu na pociąg metra i uśmiecha się jak jedzie sobie na nim. Dowiadujemy się poprzez retrospekcje, że aspirujący muzyk Brian czuje się jakby zatrzymał się w miejscu jak jego rodzina i przyjaciele dorośli, a ich życie się ustatkowało — strach, który pogarsza się jak jego ojciec (dawny kumpel Coopera z „Alias”, Ron Rifkin) choruje na tajemniczą dolegliwość. Brian pędzi do swojego starego kumpla z zespołu Eliego we wspomnianej tymczasowej pracy, i teraz ćpun na haju oferuje mu tabletkę NZT, aby „wydostał” się ze swojej rutyny. Pierwsze rzeczy do zrobienia: Porzucenie swojej pracy (i pomoc jego zadeptanej przełożonej przez posortowanie wszystkich akt załogi banku na pięć szczebli potencjalnego ryzyka); stanie się światowej klasy gitarzystą; i zdiagnozowanie u swojego ojca hemochromatozy.
* Niestety, kiedy Brian wraca do Eliego po drugą tabletkę, odkrywa, że jego przyjaciel jest martwy — a także znajduje swój zapas NZT — właśnie jak FBI się pojawia. Kończymy na dworcu metra, gdzie agentka Rebecca Harris (Jennifer Carpenter z „Dextera”) patrzy mu w oczy — i postanawia nie strzelić, torując drogę do wielkiej ucieczki. Rebecca i jej partner dowiadują się dlaczego ich szef szuka Eliego — zmarły ćpun wykazywał lepsze umiejętności poznawcze wzmocnione przez NZT (bez szybkiego starzenia się i ostatecznej śmierci, która miała miejsce w ostatnich badaniach FBI). Rebecca zaczyna wierzyć, że Brian jest niewinny - po doradzeniu mu przez telefon jak poradzić sobie z raną po kuli, łączy z nim siły, aby umieścić prawdziwego złego gościa (kolejny podejrzany typ z Wall Street) za kratkami.
* Ale najpierw, uwaga: Kiedy Brian budzi się po swojej postrzałowej ranie, znajduje senatora Morrę tutaj (Cooper), który wyjaśnia mu, że otrzyma dostęp do systemu cyklicznego wstrzykiwania enzymatycznego (lub czegoś tam), co pozwoli Brianowi brać NZT każdego dnia bez skutków ubocznych. To jest dokładnie to co uczyniło, że Morra od próżnego pisarza stał się możliwym kandydatem na prezydenta w ciągu zaledwie czterech lat. „Jesteś na granicy posiadania życia, którego większość ludzi nie może nawet sobie wyobrazić” — obiecuje Moora — zanim mówi Brianowi, że będzie miał na niego oko z FBI, jeśli chce, aby ten układ był kontynuowany. Och, i jeśli Brian szepnie słowo o ich spotkaniu, „Pozwolę ci umrzeć bardziej boleśnie i powolnie niż możesz pojąć” — dodaje Morra.
* Pewnie, Rebecca oferuje Brianowi miejsce w swoim zespole zadaniowym — jak się okazuje, jej dawniej uzależniony ojciec był na NZT w dniu, w którym umarł, a ona domyśliła się, że jeśli FBI chce monitorować odporność Briana w poszukiwaniu skutków ubocznych narkotyku, to równie dobrze mogą wykorzystać jego umiejętności. Zgadza się — tak długo jak ona będzie mogła utrzymać jego ojca na szczycie listy do przeszczepu wątroby. I ona miała swoje własne wymaganie — takie, które może okazać się niemożliwe dla Briana, aby się tego trzymać (bez złamania swojej więzi z Morą): „Po prostu mnie nie okłamuj — nigdy”.
Jakoś, myślę, że codzienne zaangażowanie Briana z Rebeccą sprawi, że stanie się bardziej lojalny wobec niej — ale NZT w jego systemie prawdopodobnie będzie dyktować jego lojalność wobec Morry, nie? Ale dość ode mnie.
Co myślisz o premierze serialu „Limitless”? Oceń odcinek i napisz w komentarzu swoje zdanie.