Toks Olagundoye z „Castle” wyjaśnia sytuację: „Obraziłabym się jakbym została sprowadzona po prostu jako obiekt westchnień”


marek1211   marek1211 | 21-09-2015, 23:58:43


Toks Olagundoye z „Castle” wyjaśnia sytuację: „Obraziłabym się jakbym została sprowadzona po prostu jako obiekt westchnień”

Kiedy dawna sąsiadka z „Sąsiadów” Toks Olagundoye została dodana do stałej obsady dramatu ABC „Castle” w ósmym sezonie, internet zrobił to co zwykle robi — teoretyzował o celu pojawieniu się jej postaci, wyrzutka z Scotland Yardu, która stała się „specjalistką od bezpieczeństwa” Hayley Shipton.


Innymi słowy, niektórzy spekulowali, że ona będzie przymilać się do Ricka (Nathan Fillion) — z którym (niechętnie) współpracuje w czasie dwuczęściowej premiery sezonu, kiedy Beckett (Stana Katic) znika — albo przynajmniej przyciągnie wzrok Esposito.

Rozmawialiśmy z Olagundoye i wyjaśniła nam jedno: Hayley jest tutaj, aby przynieść pyskówkę, skopać czyjeś tyłki i może być mentorką dziewczęcia. Ale romans? Nie ma czasu na to.

Jak rola Hayley została ci zaprezentowana przez producentów, jak ona została opisana?

Cóż, ona nie została mi opisana przez producentów. Dostałam strony na przesłuchanie, i tutaj był tekst, który opisywał postać. Kiedy dostałam tę rolę, pomyślałam: „Podobało im się, więc to coś co zamierzamy zrobić”. Więc tak, pozostałam naprawdę wierna temu co zrobiłam na pierwszym przesłuchaniu, utrzymując jej pyskowanie i wyluzowanie i pewność siebie.

Byłaś przygotowana fizycznie do tej roli?

Absolutnie. Byłam sportowcem, zawsze byłam bardzo aktywna. Biegam, robię pilates, jogę, ćwiczenia kardio… Mam wiele szkoleń z walki na scenie, co dzieje się jak nie masz kaskaderów. I cieszyłam się tym wszystkim. Więc to było miła niespodzianka, że nie tylko tutaj było tak wiele fizycznych rzecz, ale również, że pozwolili mi to zrobić.

Masz dość brutalne starcie z postacią gościnnie występującej Daisy Betts, gdzieś poza magazynami…

Miałam tak wielką zabawę z tym — to był taki dobry czas! Daisy jest po prostu kochana, a z moją kaskaderską dublerką i jej dublerką, czwórka nas miała tak dobry czas przy tym, ucząc się choreografii. [Reżyser] Rob Bowman lubił naprawdę wejść w to, więc uczynił to naprawdę trudnym, ponieważ chciał, aby to było idealne, ale podobało mi się to. Podoba mi się to jak są jak: „Ponownie! Ponownie! Ponownie!”, ponieważ chciałam, aby to było idealne. Byłam trochę poobijana, ale dumna z moich siniaków. [Śmiech]

Jak opisałabyś dynamikę Hayley z panem Richardem Castle?

Wiesz, Hayley jest jakoś ciekawa — jej dynamika naprawdę nie zmienia się z nikim. Ona jest jakoś impertynencka i sarkastyczna. Jest dowcipna, nie przyjmuje żadnych bzdur od nikogo… Ona nie mówi chyba, że ma coś do powiedzenia, i zachowuje się w taki sposób w każdym.

Chociaż wydaje się mieć słabość do Alexis. Dlaczego myślisz, że ona się nią zajmuje?

Myślę, że jest pod jej wrażeniem. Nie w takim sensie, gdzie jest jak: „Jesteś moją bohaterką”, ale Hayley zawsze ciężko pracowała i była zdyscyplinowana i skoncentrowana — jej numerem jeden jest praca i wykonanie jej. Naprawdę nie martwi się o swoje osobiste relacje. Nie sądzę, że przywykła do bycia pod wrażeniem kogokolwiek, ale ta młoda kobieta ma po prostu to, gdzie jest tak poukładana i skoncentrowana, ale również nie ma ego. To miła rzecz w postaci Alexis, ona jest taka zdolna i inteligentna, ale nie ma ego. Myślę, że Hayley się to podoba, a ona cieszy się dając jej coś czego prawdopodobnie nie miała jak była młodsza, czym są porady od innej silnej kobiety.

W pierwszej części premiery, przynajmniej, Hayley jest bardzo skryta, nie jest dokładnie pomocna tym gościom… Jak możemy ostatecznie przekonać się do niej?

Nie wiem. [Śmiech] Nie wiem. To różne dla każdego. Jeśli ludzie się do niej przekonają, tak będzie, a jeśli nie, to tak nie będzie.

Co jeszcze wiesz o jej historii? Jak ujawniono w premierze, to brzmi jakby było dość oczywiste, że miała zupełnie inne wychowanie od twojego własnego.

Producenci mieli pomysł tego co chcieli zrobić w historii, ale postępują z tym płynnie, ponieważ… musisz być w stanie zmieniać rzeczy według tego co się rzeczywiście dzieje i jak ludzie reagują. Wiem, że mają kilka pomysłów, ale wiem że nie są trwałe, więc to nie jest coś czym się podzielę.

Kiedy rozmawiałem z showrunnerami w zeszłym miesiącu, stwierdzili, że tutaj nie będzie pośpiechu jeśli chodzi o to, aby Hayley zaangażowała się z kimś romantycznie. Powiedzieli, że to nie o tym jest tak postać.

Szczerze mówiąc, miałabym to za złe, po 21 latach jako aktorka, sprowadzenie do serialu, aby być czyimś obiektem westchnień. [Śmiech] To nie jest opera mydlana. Więc podoba mi się fakt, że praca jest dla niej najważniejsza; nie powinieneś mieć czasu na nic innego. To znaczy, ona lata między państwami, na litość boską, aby wykonać swoją pracę! [Śmiech] Podoba mi się pokazywanie: „Tak, tutaj są kobiety na świecie, które nie tylko szukają facetów”. To jakoś fajne.

Na koniec, co możesz powiedzieć o tym jak serial zamierza zatrzymać Hayley poza dwuczęściową premierą? Nie mogę wyobrazić sobie jak dołącza do nowojorskiej policji albo cokolwiek… To wydaje się być zbyt reżimowa praca dla kogoś takiego jak ona.

Tak, i ona została wyrzucona ze służby w Anglii, więc nie wiem czy ktokolwiek działał by zbyt szybko, aby ją przywrócić! Oficerowie policji są bardzo właściwi tutaj, a ona robiła coś co było bardziej jak „nowojorski policjant z lat 70.”. Działa niekonwencjonalnie.

Jestem ciekawy, aby usłyszeć historię stojącą za jej zwolnieniem. Może kiedyś udacie się do Anglii, aby zrealizować zdjęcia?

Piszę się na to!

Jesteś fanem „Castle”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Castle 

Zobacz również: