Arek Tobiasz
| 06-09-2015, 13:46:35
Niejaki Carson Bernhardt zleca Frankowi przewiezienie mikroczipa. Sposób dostawy jest jednak nietypowy. Bernhardt wstrzykuje zaskoczonemu Frankowi czipa wraz z trucizną, która uwolni się po upłynięciu 12 godzin. Antidotum posiadają jedynie odbiorcy przesyłki. Sprawy szybko się komplikują. Staje się jasne, że Martin nie zdąży zaaplikować sobie odtrutki. Postanawia się zemścić. Pomaga mu Carla oraz jej przyjaciel - chemiczny geniusz.