Karma okłamała Amę o tym, że nowy facet Felix jest gejem, jako część niezdarnej próby ukrycia tego, że jego rodzina teraz wynajmuje jej dom; Shane nadal okłamuje Duke’a odnośnie tego kto naprawdę go wydał przed prasą; i myślimy, że wszyscy możemy się zgodzić, że Liam i Karma okłamują siebie wzajemnie o stanie ich związku. (Jak może próbować „odpuścić”, tutaj nie ma mowy, aby Karma całkowicie zapomniała to, że Liam przespał się z Amy, a on złudnie myśli, że ona będzie gotowa, aby wrócić do niego).

W rzeczywistości jedyna postać zdolną wypowiedzieć jakąś prawdę w premierze to nowa koleżanka Liama i stażystka z Skwerkel, Zita, która powiedziała mu, aby porzucił nadzieję, że stanie się kimś więcej niż tylko przyjacielem z korzyściami Karmy. Oczywiście biorąc pod uwagę historię Bridges w takich serialach jak „Słodkie kłamstewka” i „Pamiętniki Carrie, nie mogę nic na to poradzić, że czuję jakby Zita mogła mieć jakieś ukryte motywy, aby Liam pozostał singlem.

Pozostawiając to wszystko na boku, kocham trwającą walkę o władzę między Shanem a Lauren. Okazuje się mieć nowego dyrektora — który również jest ojcem Felixa — okręconego wokół swojego małego palca, jakby tylko ona potrafiła, kiedy Shane… cóż, kto jeszcze chciałby zobaczyć tego gościa jako (samotnego) nagiego protestującego?

W porządku, to czas na was: Oceńcie premierę „Faking It”, a potem napiszcie w komentarzu swoje myśli.