Arek Tobiasz
| 30-08-2015, 14:54:11
Ciężko ranna w wybuchu Martyna trafia do szpitala. Jeden z odłamków utkwił w szyi ratowniczki i lekarze nie wiedzą, czy dziewczyna będzie mogła mówić. Mężczyzna, który zaminował pole ma problemy z sercem. Wiktor próbuje mu pomóc, jednak Piotr ma opory przed ratowaniem szaleńca, przez którego o mało nie zginął, a jego koleżanka ma poważne problemy.