Pierwsze spojrzenie: Ed Sheeran w „The Bastard Executioner”


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 27-08-2015, 15:58:28


Pierwsze spojrzenie: Ed Sheeran w „The Bastard Executioner”

Zbierzcie się na odwagę, fani Sheerana, i przygotujcie się, że zobaczycie Eda Sheerana jakiego nie widzieliście nigdy wcześniej. Mamy pierwsze spojrzenie na piosenkarza i autora tekstów w jego gościnnej roli jako śmiertelna prawa ręka wysoko postawionego kościelnego hierarchy w „The Bastard Executioner”, mocno wyczekiwanym nowym dramacie FX, od Kurta Suttera („Synowie anarchii”), który zadebiutuje 15 września.


Kiedy byliśmy w Cardiff w Walii, Sheeran usiadł z nami, aby porozmawiać o tym jak zdobył rolę — i jak czuje się odnośnie noszenia rajstop w telewizji.

Jak spotkałeś Kurta Suttera?

Przez magię Twittera. Oglądałem „Synów anarchii” i to było oszałamiające. Napisałem na Twitterze: „Ktokolwiek robi muzykę w ‚Synach anarchii’, chcę postawić mu piwo”. I potem Kurt odpisał mi, że nazywa się Bob i powinienem napisać piosenkę do serialu. Więc tak zrobiłem. Pozostawaliśmy w kontakcie od tego czasu. I potem byłem na kolacji w jego domu i rozmawiałem o Marilynie Mansonie, który pojawił się w „Synach anarchii”, i po prostu powiedziałem, że jeśli kiedykolwiek będzie miał kolejny serial, czy może mnie w nim umieścić? Po prostu dać małą rolę? I oto tutaj jestem.

Czy kiedykolwiek grałeś w czymś wcześniej?

Na takim poziomie, nie. Grałem w szkolnych sztukach, krajowym teatrze dla młodych, jak byłem młodszy. Grałem siebie w „Home and Away”. Pojawiłem się w „Nierandkowalnych”. Zwykle gram siebie. Ale nie gram naprawdę siebie w tym.

Czekaj, czy nie masz trasy koncertowej teraz?

Jestem w połowie światowej trasy. Kurt był naprawdę dobry z dograniem moich terminów.

Czy miałeś jakieś szczególne życzenia do Kurta odnośnie swojej roli?

Dowiedziałem się, że mam reputację uśmiechającego się, przystępnego gościa, więc chciałem czegoś przeciwnego. Powiedziałem to Kurta: „Upewnij się, że nie jestem w ogóle podobny do siebie”. Napisz mnie jako kompletnego dupka w tym. Czuję jakbym tego potrzebował.

Czy ta rola jest dla twoich młodych fanów?

Och, nie, nie. Moja babcia, pewnego dnia — ma 91 lat, jest Irlandką i naprawdę słodka — była jak: „Ach, chciałabym to zobaczyć”. A ja powiedziałem: „Nie sądzę, że chcesz to obejrzeć, babciu”. Robię tak wiele na swojej własnej drodze. Czuję jakby to zadowoliło moją rzeszę fanów. To miłe, aby od czasu do czasu zrobić krok w tył i potem dać sobie wyzwanie. To niekoniecznie oznacza, że każdy kto lubi mnie za moją muzykę zamierza polubić to. To znaczy, że robię coś innego i interesującego, a nie robię jakieś komedie romantyczne, których ludzie, jak myślę, spodziewają sie po mnie.

Czy zamierzasz promować swoją gościnną rolę na Twitterze, gdzie masz prawie piętnaście milionów obserwujących?

Zamierzam promować to, że jestem w serialu, ale chcę, aby ludzie oglądali go od samego początku. W przeciwnym razie, po prostu obejrzą ten odcinek i będą jak: „Co do diabła tu się dzieje?” Nie wystarcza po prostu przewinięcie, aby znaleźć scenę, w której jestem!

Więc jak to jest, występować w serialu telewizyjnym?

Czuję się bardzo nie na miejscu. Czuję jakbym potrzebował kilku kolejnych dni, aby zanurzyć się w pomyśle aktorstwa. Czuję się bardzo dobrze z gitarą w moim ręki, ale czuję się trochę zagubiony bez niej. Myślę, że po prostu potrzebuje więcej praktyki w aktorstwie. Cieszę się, że nikt nie mówi mi, że nie jestem jeszcze dobry. Robię rzeczy i nikt nie mówi: „Katastrofa”. Albo sa po prostu myli, co myślę, że jest w tym serialu, albo radzę sobie dobrze”.

Czy kostium albo makijaż wymagał zmiany twojego wyglądu dla dramatu?

Kiedy wszedłem do przyczepy makijażystów byli jak, zamierzamy obciąć twoją grzywkę i dać ci fryzurę jakbyś miał garnek na głowie, a ja byłem jak: „Ach, to się nie wydarzy”. Ten kapelusz, który noszę w serialu jest oznaką wiary. Z tymi kapeluszami, od razu wiesz, że ktoś jest w sekcie religijnej.

Więc porozmawiajmy o reszcie twojego kostiumu.

Noszę rajtuzy, co jest ciekawe. To dość trudne, aby sikać w tym. Nawet nie próbowałem dość do drugiej sprawy. To byłoby dość trudne. Myślałem, że to będzie o wiele gorętsze pod światłami, ale jest w porządku.



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja Pierwsze spojrzenie 
Seriale: The Bastard Executioner 

Zobacz również: