Oto czego dowiedzieliśmy się w czasie panelu na Television Critics Association:

1. To satyra super poważnych dramatów prawniczych. Jak każdy prawnik ci powie, seriale prawnicze nie są dokładnie wierne prawdziwemu życiu. „The Grinder” ujmuje to jak lejąca wodę postać Lowe’a postrzega rzeczy w porównaniu z tym jakie one są naprawdę.

2. Obsada wie o aplikacji do gejowskich randek Grindr. W rzeczywistości, Savage powiedział, że obsada rozmawiała o stworzeniu swojej własnej aplikacji. „Naszym pomysłem… było to, że możemy znaleźć Roba Lowe wszędzie i uprawiać z nim seks” — powiedział. „Rob Lowe jest pięćset stóp od nas”.

3. Lowe pochodzi z rodziny prawników. Jego ojciec, w wieku 75 lat, nadal praktykuje prawo, a jeden z jego synów jest w szkole prawniczej. (Drugi występuje w „The Grinder”). „Nie jestem na tyle inteligentny, aby być prawnikiem” — zażartował Lowe — „tylko na tyle mądry, aby grać jednego w telewizji”.

4. Fred Savage nie będzie reżyserował. Chociaż Savage rozwija drugą ścieżkę kariery reżyserując odcinki seriali takich jak „Dwie spłukane dziewczyny”, „Współczesna rodzina” i „Goldbergowie”, pozostanie tylko przy aktorstwie w „the Grinder”. Kiedy pełnił podwójne obowiązki w przeszłości, mówi, że „nie wykonywał w żadnej z działek dobrej roboty”.

5. Rob Lowe i John Stamos się umawiali. Dziennikarz zapytał Lowe’a czy on i John Stamos znają siebie. (Stamos miał pojawić się jako kolejny, aby porozmawiać o swoim nowym serialu „Grandfathered”). Lowe powiedział: „Cóż, od lat była plotka…” stamos nagle pojawił się w pomieszczeniu. „Rob powiedz prawdę! Umawiamy się od lat!” „Tym właśnie stało się dziennikarstwo” — westchnął Lowe. „Każdy może dostać dzisiaj akredytację”.

„The Grinder” zadebiutuje 29 września.