„Wicked City”, umiejscowione w Sunset Strip około 1982 roku, skupia się na policjantach z Los Angelese, którzy szukają drużyny seryjnych morderców w stylu Bonnie i Clyde’a — mistrzowskiego manipulatora Kenta (w tej roli Ed Westwick z „Plotkary”) i socjopatycznej pielęgniarki Betty (Erika Christensen z „Parenthood”) — których ofiarami okazują się głównie kobiety.

„Większość z nas to kobiety w pokoju scenarzystów, więc to było bardzo ważne dla nas, aby nie przedstawiać wizualnie przemocy. Dla mnie, to bardzo niewygodne do oglądania” — powiedziała producentka wykonawcza Amy B. Harris jak została zapytana o to jak wyraźne będą sceny morderstw. „Chcieliśmy ograniczyć graficzną przemoc do minimum, ale również chcieliśmy przyznać, że zabijają ludzi. Tutaj nie ma sposobu, abyśmy mogli powiedzieć, że tak nie jest”.

Mimo to Harris i twórca serialu Steven Baigelman otrzymali mocną odpowiedź od dziennikarza w odniesieniu do początkowej sceny „Wicked City”, w której — uwaga spoiler! — Kent morduje młodą kobietę, kiedy otrzymuje seks oralny od niej. Baigelman utrzymał, że on i jego zespół nie są zainteresowani przedstawieniem „brutalnego porno” w serialu.

„Wszystkie kobiety w tym serialu są silne, bez względu na to skąd pochodzą” — powiedział. „Znajdują umocowanie, a to jest bardzo ważne dla nas”.

Kiedy został zapytany jak „Wicked City” uniknie podobnej krytyki co scena gwałtu w piątym sezonie „Gry o tron”, Harris podkreślała, że to byłoby niemożliwe, aby nie stać się częścią tego dialogu.

„To jest część rozmowy, kiedy robisz serial o parze seryjnych morderców w stylu ‚Bonnie i Clyde’a’” — powiedziała. „Kiedy historia jest o przemocy i opowiada ci coś o czasie i miejscu, rozumiem to. Kiedy to jest wykorzystane, aby podniecać, nie jestem szczególnie tym zainteresowana”.

„Dialog jest dobry, aby go prowadzić” — przyznała Harris — „i nie możemy uniknąć tej rozmowy w naszym serialu”.

„Wicked City” zadebiutuje we wtorek, 27 października. Napisz w komentarzu co myślisz i czy będziesz oglądać nowy serial.