Arek Tobiasz
| 23-07-2015, 20:37:48
Hannibal Lecter wreszcie został złapany, ale historia „Hannibala” jest daleka od zakończenia.
W sobotnim odcinku, który rozpoczyna historię Czerwonego Smoka przez wprowadzenie Richarda Armitage’a jako Francisa Dolarhyde’a, historia skacze do przodu o trzy lata.
I chociaż pewne rzeczy powracają do statusu quo — Jack (Laurence Fishburne) jest znów w FBI pracując z Jimmym Pricem (Scott Thompson) i Brianem Zellerem (Aaron Abrams), którzy pojawiają się po raz pierwszy w tym sezonie — okoliczności dla innych postaci zmieniły się znacząco.
Na początek, Will (Hugh Dancy) jest teraz żonaty i pomaga wychowywać syna swojej żony (Nina Ariadna), kiedy Jack pojawia się, aby prosić o jego pomoc w polowaniu na „Zębową Wróżkę”. Gdzie indziej Alana (Caroline Dhavernas) ma zaskakującą nową pracę, które pojawia się zarówno kosztem innej drugoplanowej postaci i daje jej miejsce w pierwszym rzędzie, aby mieć oko na teraz uwięzionego Hannibala (Mads Mikkelsen).
Co do tego nowego podejścia do „Czerwonego smoka”, Dolarhyde (Armitage) nie mówi w ogóle w swoim pierwszym odcinku, ale nie potrzebuje słów, aby absolutnie przerazić cię do szpiku kości. I, być może najbardziej ekscytujące, jeden z fragmentów książki zostaje sprowadzony do życia w sposób w jaki nigdy wcześniej nie widziałeś w żadnej z poprzednich filmowych adaptacji.