Zellamn tłumaczy: „Nie staramy się unikać „Damages. Z naszego punktu widzenia, stosowane zabiegi odpowiadają temu, co chcemy osiągnąć. Tutaj chcemy odkryć coś nowego. Wszystko obraca się wokół rodziny, dynamiki związanej z nią i ról, jakie odgrywają jej członkowie. A w „Damages” chodziło o ambicje i władzę. Tu nie znajdziecie tego wyścigu szczurów”.

„Bloodline” opowiada historię Rayburnów. Jest to ułożona rodzina, będąca właścicielem zajazdu w Florida Keys. W 45-ta rocznicę rodziców Roberta (Sam Shepard) i Sally (Sissy Spacek), zorganizowaną przez ich trójkę dorosłych dzieci: szeryfa Johna (Kyle Chandler), Kevina (Norbert Leo Butz) i Meg (Linda Cardellini), pojawia się czarna owca rodziny -- starszy brat Danny (Ben Mendelsohn).

Obawy Johna szybko znajdują swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Stare rany zostają na nowo otwarte, wybuchają emocje i ujawniają się, nieznane dotąd, ciemne strony bohaterów, które pozostawiają widzów w momencie pełnym napięcie i niepewności na koniec pierwszego odcinka.

Kilka pierwszych odcinków opowiada historię i przedstawia poszczególne postacie. Kessler tłumaczy, że zastosowali takie rozwiązanie, aby uniknąć stereotypizacji bohaterów i zaciekawić widzów ich losami życiowymi.

Twórcy zgodnie przyznają, że mają świetną obsadę od góry do dołu. Przez większość czasu Mendelson będzie grał uciekiniera, ale za to Chandler pokaże się z zupełnie innej strony niż ta, którą widzowie znali z „Friday Night Lights”. Jako trener Taylor był statecznym człowiekiem, uwielbiany przez ludzi i głową rodziny. Na temat Kyle’a oglądający będą mieli pewne zdanie, ale w miarę oglądania to, co mówi będzie wydawać się coraz mniej wiarygodne w odniesieniu do tego, co robi. Sam aktor jest zadowolony z nowej roli. Stwierdza, że nie chce całe życie być przypisany jednemu typowi charakteru tylko chce spróbować czegoś nowego, w tej sytuacji mrocznego i przerażającego.

Danny jest zmęczony podejściem, jakie rodzina w stosunku do niego. Pomimo wielkich starań wszyscy ignorują jego zmiany i nie chcą usunąć łatki, którą mu przypięli. Dlatego też mężczyzna ma „gdzieś” ich zdanie.

Nie każdy jednak jest niezadowolony z powrotu brata. Meg jest podekscytowana, ponieważ uwielbiała go. Po części czuje się winna złu, które przytrafiło się Dannemu i chce mu to zrekompensować. Z powodu tragedii Sally Rayburn przez całe życie była między młotem a kowadłem.

„Bardzo ważne jest dla nas to, że nawet, jeśli coś nie wydaje się być, czym jest, to w rzeczywistości naprawdę się wydarzyło”, stwierdza Kessler. Dodaje, że to, co będzie się działo dalej jest znacznie bardziej szokujące, niespodziewane, stresujące i przyprawiające o dreszcze niż w odcinku pilotażowym. Kessler obiecuje, że już pod koniec pierwszego sezonu widzowie otrzymają odpowiedź tłumaczącą, co tak właściwie stało się w rodzinie Rayburnów.