Arek Tobiasz
| 11-07-2015, 13:39:47
Obok superbohaterów i zombie znanych z zaludniania Comi-Cona, sam diabeł pojawił się w piątek w formie aktora Toma Ellisa, który gra słynną postać z komiksów DC Lucyfera w nadchodzącym dramacie stacji Fox pod tym samym tytułem.
Ellis, wraz z aktorami takimi jak Lauren German, Lesley-Ann Brandt i DB Woodside, oraz producentami wykonawczymi takimi jak Joe Henderson, Len Wiseman, Jonathan Littman i Ildy Modrovich, ujawnili odcinek pilotowy w piątkowy wieczór.
Serial, oparty na postaciach stworzonych przez Neila Gaimana w komiksie „The Sandman”, koncentruje się na znudzonym i nieszczęśliwym Lucyferze, który ustępuje ze swojego stanowiska i porzuca Piekło dla Los Angeles, gdzie pomaga detektyw (German) chwytać złych ludzi.
Wiseman, który wyreżyserował odcinek pilotowy, powiedział, że serial skupi się na „bardziej uwiązanej z ziemią” części książek. „Tematy książki są bardzo podobne do tego z czym sobie radzimy” — powiedział Henderson. „Po prostu ograniczamy to do najbardziej ludzkiej i przyziemnej wersji tego”.
Chociaż Diabeł był grany na małym i dużym ekranie niezliczoną ilość razy wcześniej, Wiseman powiedział, że tutaj jest kluczowa różnica w tej interpretacji, która odróżnia serial. „Nigdy nie widziałem diabła po prostu będącego całkowicie otwartego odnośnie tego kim jest” — powiedział Wiseman. „Wiele wersji to diabeł ukrywający siebie i w tym przypadku to po prostu kompletne mówienie: jestem właśnie taką osobą, jestem Lucyferem”.
Wiseman kontynuował: „Co się wydarzy, kiedy ktoś powie coś takiego? Wiec to podejście było zupełnie różne”.
Jednak jak długo Lucyfer może pozostać w Los Angeles dopiero się okaże, szczególnie odkąd będzie miał swojego brata, Amenadiela (Woodside), próbującego zwabić go z powrotem na mroczną stronę. „Ma jedną misję: którą jest w zasadzie zaprowadzenie Lucyfera znów do piekła, ponieważ ktoś tam musi być” — powiedział Woodside. „Co się dzieje w Piekle odkąd przebywał tutaj na ziemi jest czymś co prawdopodobnie zobaczymy w pewnym momencie”.
Chociaż to historia przerysowanej postaci, Henderson mówi, że serial będzie również identyfikowalny. „co kocham w tym serialu to, że to jest serial o ludzkości. To historia o odkupieniu i myślę, że to po prostu jedna z rzeczy, z którą można się najbardziej utożsamiać” — powiedział Henderson. „Jeśli diabeł może zostać odkupiony, wtedy tak może być w przypadku nas wszystkich”.
„Lucifer” zadebiutuje w midseasonie.