Arek Tobiasz
| 26-10-2012, 19:00:17
S------- wraca!
Po tym jak jego los jest nieznany w pierwszej części obecnego czwartego sezonu "Glee", Grant Gustin sprowadza swoją diabelską postać, Sebastiana, z powrotem do przeboju Foxa w kilku odcinkach począwszy od przyszłego miesiąca.
Gustin dołączył do ostatniego sezonu "Glee" jako otwarty gej i lider chóru Dalton Academy Warblers. Od razu wyraził zainteresowanie byłym Warblerem Blainerm, ale marzenie nastolatków były zbyt przywiązany do Kurta. Oczywiście to było wtedy. A teraz Blaine jest sam. (Jak myślisz do czego z tym zmierzam?)
Wiadomość o powrocie Gustina przychodzi zaledwie kilka tygodni po tym jak kanadyjski aktor i piosenkarz Nolan Gerard Funk został zwerbowany do zagrania nowego frontmana Warblersów Huntera. Jakie będzie pierwsze zadanie świeżaka? Sprowadzenie Blaine'a z powrotem do owczarni DAW, aby zdobyć mistrzostwo kraju.
Myślisz? Cieszysz się, że Sebastian wraca? Czy kibicujesz "Blastianowi"? Napisz w komentarzu!