marek1211
| 15-06-2015, 19:36:14
Brienne zrobiła to znowu! W zeszłym roku koczownicza wojowniczka walczyła i (pozornie) zabiła Ogara. Teraz w finale piątego sezonu „Gry o tron”, „Mother’s Mercy”, na pewno zabiła samozwańczego króla i najgorszego ojca na świecie Stannisa Baratheona.
Krótko rozmawialiśmy z aktorką Gwedoline Christie o jej kluczowej finałowej scenie, która wreszcie dała Brienne szansę, aby wykorzystać miecz Oathkeeper, aby wymierzyć jakąś znaczącą sprawiedliwość w Westeros.
Po prostu jesteś zdeterminowana, aby zabić postacie, które nadal żyją w książkach George’a R.R. Martina, prawda?
Chciałabym, aby to była prawda, ponieważ potem mogłabym być w tym aż do samego końca!
Jaka była twoja reakcja, kiedy zobaczyłaś to w scenariuszu?
[Christie wydaje skrzeczący dźwięk, który jest niemożliwy do powtórzenia poprzez tekst] Nie sądzę, że to mogło być jakkolwiek lepsze niż w poprzednim sezonie. I potem dotarłam do końca i byłam jak: „Co wydarzy się dalej? Co może się wydarzyć?” W tym sezonie miałam historię, której szczerze nigdy nie mogłam sobie wyobrazić.
Wyraźnie Stannis wiedział, ze to nadchodzi.
W tym sezonie widzieliśmy Brienne jak zaczyna aktywować różne części siebie, których nie miała wcześniej. Zaczyna być nieco bardziej sprytna w sposób w jaki radzi sobie z ludźmi. Scena, gdzie byli w gospodzie z karczmarzem, a ona pyta czy żył tutaj długo i dodaje: „Czy wiesz kto mieszka w zamku?” Ona mówi: „Dałam przysięgę Catelyn Stark”. I przez to zyskuje informacje od niego. To nie była Brienne z drugiego sezonu, to jest osoba, która patrzy na życie i widzi najlepsze drogi do osiągnięcia tego czego chce.
Co myślała, kiedy porzuciła swoją wartę przy Sansie?
Brienne jest przygnębiona odnośnie sytuacji w jakiej się znajduje. Nie była w stanie osiągnąć to czego chciała. Arya wymknęła się jej z rąk i ona po prostu przeszłą przez tę walkę o swoje życie. Pojęcie przysięgi pojawia się ponownie i ponownie, a ona pozostaje stanowcza. Wiele jej osobistych potrzeb pozostaje niepotwierdzonych. Pokłada cała swoją życiową uwagę na większym dobru. Co występuje jest czymś bardzo ciekawym. Titaj jest badanie tej postaci jako osoby — postanowiła czynić większe dobro, nie uznając swoich osobistych chęci i potrzeb za coś lepszego niż ona. Pójście po Stannisa jest jedynym momentem, gdzie odpowiada na swój emocjonalny świat i swoje uczucia. Zostaje przejęta przez coś, czego nie widzieliśmy wcześniej. Postanawia nie stać na warcie i pójść szukać Stannisa. W scenariuszu czytamy „mroczność ją przejmuje”, w taki sposób to ma miejsce, kiedy jesteś zdeterminowany, aby coś osiągnąć.
Wiem, że tego nie wiesz, ale jak myślisz co czeka dalej Brienne?
Nigdy nie pytałam. Nigdy nie pytałam George’a. Powiedziałam mu, że jestem przygotowana na ewentualną śmierć mojej postaci.
Więc w kolejnym sezonie Brienne może po prostu pojawić się i zabić Daenerys i być jak: „Smoki są niebezpieczne!”
To nie może się zdarzyć! Ponieważ… po prostu nie może. Ponieważ okazuje się lubić smoki.
Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.