Autor i producent „Gry o tron” o tym czy ta postać naprawdę nie żyje


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 15-06-2015, 13:44:57


Autor i producent „Gry o tron” o tym czy ta postać naprawdę nie żyje

Czy Jon Snow jest naprawdę martwy?

To może zależeć od tego, do której epickiej opowieści Westeros i Essos się odwołujesz. Albo i nie.


W zarówno finale piątego sezonu „Gry o tron” (HBO) i finałowym rozdziale powieści George’a R.R. Martina „Taniec ze smokami” z 2011 roku Snow został najwidoczniej zabity przez jego zbuntowanych braci ze Straży Nocnej, którzy sprzeciwiali się planom Lorda Dowódcy, aby zwerbować armię Dzikich przeciwko ich wspólnemu nadprzyrodzonemu wrogowi.

Kiedy zapytasz czy Sno naprawdę odszedł — jak również czy aktor Kit Harington został zwolniony ze swojego kontraktu z „Grą o tron” — showrunner Dan Weiss powiedział: „Martwy to znaczy martwy”.

„Mamy nadzieję, że po obejrzeniu tej sceny i sposobu w jaki została nakręcona to odpowiedź na to będzie jednoznaczna w umysłach ludzi, którzy ją obejrzeli” — wyjaśnił Weiss. „To powinno być dość jasne co się dzieje do czasu jak obejrzysz tę scenę. To nie jest: ‚Och co właśnie się wydarzyło w tej scenie?’”

Jednak dla Martina i jego sagi „Pieśń Lodu i Ognia”, odpowiedź brzmi: Może nie.

„Och, myślisz, że nie żyje, prawda?” — Martin zdradził w wywiadzie w 2011 roku. „Moi czytelnicy powinni wiedzieć lepiej, aby nie brać niczego jako pewnik”.

I potem zaledwie kilka miesięcy temu, kiedy ponownie zapytaliśmy o ten temat, Martin powiedział: „Jeśli jest jedna rzecz, którą wiemy w ‚Pieśni Lodu i Ognia’ to, że śmierć nie jest koniecznie stała”.

Jedna z teorii fanów jest taka, że Snow mógł wykorzystać zdolności „wargów”, aby przejść do swojego wilkora Ducha tuż przed swoją śmiercią, utrzymując swojego ducha przy życiu w świecie fizycznym, chociaż jego ciało umarło. Inna teoria jest taka, że Melisandre może wskrzesić Snowa w taki sam sposób jak inny praktykujący Pana Światła Thoros wskrzesił Berica Dondarriona zarówno w książkach jak i serialu (to, że Melisandre wróciła do Czarnego Zamku w czasie odejścia Snowa w finale wyraźnie sprawiło, że fani spekulują na ten temat). Odpowiedzi na to nie poznamy aż kolejna powieść Martina, „Wiatry Zimy”, zostanie opublikowana albo do premiery szóstego sezonu w przyszłym roku.

Kiedy zapytałem Martina o to co było największym „błędem” Jona, autor starannie odpowiedział: „Gdzie były błędy? Myślę, że były błędy w pewnych sposobach skoro doprowadziły go do utraty kontroli nad częścią swojej grupy. Ale to mogły być mądre i konieczne decyzje jeśli chodzi o chronienie krainy i radzenie sobie z zagrożeniem Białych Wędrowców. Jestem wielkim studentem historii, i przez całą historię tutaj zawsze jest to pytanie co jest właściwa decyzją. Patrzysz z perspektywy czasu na bitwy, które zostały przegrane i mówisz: ‚Przegrany generał był takim idiotą’. Czy Napoleon był geniuszem z powodu wszystkich bitew, które wygrał? Czy idiotą za to, że przegrał pod Waterloo? Częściowo reaguje na wiele fantasy, która pojawiła się wcześniej. Rządzenie jest trudne czy jesteś Lordem Dowódcą Straży Nocnej czy Królem Anglii. Tutaj są trudne decyzje i każda ma konsekwencje. Patrzymy na Jona jak próbuje przejąć kontrolę nad Strażą Nocną i radzi sobie z Dzikimi i zagrożeniem poza Murem, a patrzymy na Cersei i Daniego w ich królestwach i na ich wybory”.

Ale co do przebojowego serialu HBO, zespół podejmuje publiczne stanowisko, że Jon jest martwy. Harrington był dość pewien o tym w wywiadzie. Weiss zauważył, że kiedy kręcą serial czy film, dwuznaczność ostatniego rozdziału „Tańca ze smokami” Martina jest trudniejsza do wykonania. Producent typowo musi się jasno określić co do losu postaci, w jeden sposób czy drugi, a tutaj wydaje się, że „Gra o tron” przyjęła stanowisko, że Jon jest martwy.

„W książce, możesz zaprezentować tego rodzaju niejasność” — powiedział Weiss. „W serialu każdy widzi jakie to jest. Taka jest zasada: ‚Jeśli nie widzisz ciała, to nie jesteś naprawdę martwy’. Jak kiedy odcięliśmy Nedowi głowę, nie chcieliśmy strasznego gejzeru krwi jak u Monty Pythona, ale musieliśmy zobaczyć jak ostrze przecina jego kark w ujęciu, gdzie ostrze było w połowie karku — to była najdłuższa dyskusja jaką mieliśmy, gdzie uciąć scenę; dwie godziny rozmawialiśmy czy to powinno być sześć, siedem czy osiem klatek. I to całe gadanie było potrzebne, ponieważ musieliśmy pokazać, że śmierć Neda jest całkowicie jednoznaczna. Pamiętam, kiedy czytałem książkę i wracałem do tego, jakby, ‚Czy coś przegapiłem? Czy Ned zamienił się w kogoś innego?’ Tutaj jest poziom niejasności, ponieważ nie widzisz czegoś jaskrawo zaprezentowanego. W książce, możesz napisać o rzeczach, które zachowujesz do pewnego stopnia w tajemnicy, które musisz pokazać na ekranie”.

Jeśli Jon żyje w książkach, a jednak jest martwy w serialu, to nie będzie pierwszy raz jak serial odmówił potencjalnego wskrzeszenia głównej postaci, która nadal jest w powieściach. W książkach Martina [uwaga spoiler] mściwy duch Catelyn Stark został wskrzeszony jako Lady Stoneheart, ale ta postać nie pojawiła się w serialu, i nie wudaje się być częścią planu showrunnerów. I przywódca Dzikich Mance Ryder został widocznie zabity, kiedy został spalony na stosie w premierze piątego sezonu serialu, ale w książkach scena spalenia była wywołaną przez Melisandre iluzją, a Mance później pojawił się na dworze Ramsaya w Winterfell.

Ale co do Jona w serialu… no dalej, czy zatem naprawdę nie żyje?

„Co zamierzasz zrobić?” — powiedział Weiss. „Kit jest dobrze wyglądającym gościem. Jest bardzo utalentowany. Jest bardzo słodki, i łatwo się z nim pracuje. To będzie smutny dzień, aby nakręcić tę scenę”.

Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja Finały 
Seriale: Gra o tron 

Zobacz również: