amelka
| 14-06-2015, 22:47:04
Kiedy ludzie stają się nostalgiczny odnośnie pewnych kultowych klasyk, z jakiś powodów często zapominają o „Passions”, niesamowitej operze mydlanej, w której były czarownice i czującą lalkę.
Ale Natalie Zea, 40 lat, i jej kolega z „Passions” oraz mąż, Travis Schuldt, 40 lat, są tutaj, aby pomóc utrzymać spuściznę serialu przy życiu. Długoletnia para, która pobrała się zeszłego lata, spodziewa się pierwszego dziecka.
Dziecko, które ma przyjść na świat tej jesieni, jest wyraźnym prawowitym następcą dla „Passions”, z wyjątkowo i niezwykłą zdolnością zyskania z pierwszej ręki wgląd w magiczny serial obojga jego rodziców. Tak Zea może również przekazać mu opowieści o „Justified” i „The Following”, a Schuldt może powspominać o „Scurbs”, ale wszyscy wiemy, że „Passions” powinno - i tak będzie — przetrwa ich wszystkich.