„… Tymczasem, różne wojny wybuchają na różnych frontach, skoncentrowane wokół kilku ostatnich odcinków ‚Gry o tron’. To nie jest moją intencją, aby się w to mieszać, ani pozwolić im na przejęcie mojego bloga i strony, więc przestańcie mailować do mnie o nich, albo zamieszczać niezwiązane z tematem komentarzy tutaj na moim Not A Blog… Tak, wiem, że Hollywood Reporter okrzyknął mnie ‚trzecim najpotężniejszym scenarzystą w Hollywood’ w grudniu ubiegłego roku. Bylibyście zaskoczeni jak mało to znaczy. Nie mogę kontrolować tego co każdy inny mówi czy robi, albo powstrzymać ich przed powiedzeniem czy zrobieniem tego, czy to na froncie zawodowym czy związanym z fanami. Co mogę kontrolować to rzeczy, które dzieją się w moich książkach, więc zamierzam powrócić do pisania tego rozdziału, który tworzę teraz w ‚Wiatrach Zimy’ dziękuje bardzo”.

W tym sezonie „Gra o tron” dokonała wielu kolejnych zmian niż kiedykolwiek wcześniej w źródłowym materiale Martina jak producenci starają się adaptować na potrzeby telewizji pięć długich opublikowanych powieści autora w jego przebojowej sadze „Pieśń Lodu i Ognia” (i również jego dwóch zaplanowanych, ale jeszcze nie opublikowanych powieści). Pewne zmiany [uwaga spoiler] spotkały się z powszechnym uwielbieniem (jak spotkanie Tyriona i Dany w Meereen, coś co nie wydarzyło się jeszcze w książkach), kiedy inne wywołały kontrowersje (takie jak Sansa poślubiająca Ramsaya).

Finał piątego sezonu „Gry o tron” zobaczymy w niedzielę.

Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.