Arek Tobiasz
| 10-06-2015, 14:44:57
Mniej niż trzy tygodnie pozostały do mocno wyczekiwanej premiery „Nastoletniego wilkołaka” i nie możemy się doczekać, aż grupa naszych bohaterów powróci!
Widzieliśmy premiera piątego sezonu i zapewniamy cię, odcinek jest napakowany akcją i… cóż całkowicie przerażający.
W rzeczywistości to bardzo przypomina wcześniejsze sezony serialu, kiedy serial była bardziej skupiony na postaciach, a mitologia była zaledwie tłem dla dramatu. Podoba nam się to do tej pory!
Oto pięć rzeczy, których możesz spodziewać się po nowym sezonie.
1. Ostatni rok szkoły.
Poza faktem, że Malia (Shelley Hennig) może nawet nie być seniorem, nasi ulubieńcy z Beacon Hills przystosowują się do ukończenia szkoły średniej i tego co to znaczy dla ich przyjaźni. Jedna postać w szczególności ma trudny czas myśląc o przyszłości.
2. Scott przejmuje dowodzenie.
Jak Dereka (Tyler Hoechlin) nie ma w zasięgu wzroku, Scott (Tyler Posey) obejmuje bycie Prawdziwym Alfą i zachowuje się jako pewnego rodzaju mentor dla Liama (Dylan Sprayberry). Sprawy jakby zatoczyły pełne koło.
3. Dużo więcej Parrisha.
Zastępca szeryfa (Ryan Kelley) jest zdeterminowany, aby udowodnić swoją wartość w pracy, wszystko to jak stara się poradzić ze swoją nadprzyrodzoną stroną.
4. Skoki w czasie.
Jeśli kiedykolwiek czułeś się zagubiony po odcinku „Nastoletniego wilkołaka”, przygotuj się, ponieważ sprawy staną się tylko bardziej skomplikowane. Premiera obejmuje pewne skoki w przód, które wywołają u ciebie dezorientację — w dobrym sensie!
5. Zaskakujący powrót.
W pierwszym kilku minutach odcinka, znajoma twarz powraca… i to jest wszystko co możemy powiedzieć na ten temat.
Jesteś fanem „Nastoletniego wilkołaka”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.