Finał serialu „Zemsty”: Nick Wechsler przypomina „koszmar” w scenie na łodzi, „dziwnej” przemowie ślubnej Jack i innych rzeczach


amelka   amelka | 06-06-2015, 20:58:57


Finał serialu „Zemsty”: Nick Wechsler przypomina „koszmar” w scenie na łodzi, „dziwnej” przemowie ślubnej Jack i innych rzeczach

Niedziela to będą cztery tygodnie odkąd Jack i Emily Amanda wyruszyli w stronę zachodzącego słońca w finale serialu „Zemsty”, ale to nie oznacza, że skończyliśmy o tym mówić — i tak jest również w przypadku Nicka Wechslera.


Złapaliśmy aktora dawniej znanego jako Jack Porter na Festiwalu Filmowym ATX, gdzie z radością podzielił się swoimi myślami o finałowej godzinie serialu, w tym czego nie zobaczyliśmy w czasie jego ostatniej sceny z Emily VaCamp. (Wskazówka: fraza „to było po prostu przerażenie” się pojawia).

Barry Sloane powiedział nam, że zaakceptował zakończenie, ponieważ Jack i Emilu zawsze mieli skończyć razem. Czy czujesz, że to jest zakończenie jakie mieliśmy zobaczyć?

W pewnym sensie. Rozmawiałem z kimś ostatnio kto powiedział mi, że myśleli, że to było zbyt dobre, aby mogło być prawdziwe, jakby to było zbyt dokładne co do tego czego spodziewałeś się od początku, i jakoś zgadzam się z nimi. Myślę, że to było w zasadzie to czego wielu fanów chciało, a chciałem czegoś nieoczekiwanego. Chciałem dokonać ostrzejszego komentarza odnośnie zemsty i jej konsekwencji, więc chciałbym, abyśmy mogli zrobić coś nieco bardziej mrocznego.

Osobiście byłam szczęśliwa widząc jak Jack i Emily mają nowego Sammiego — chociaż to był dziwny prezent ślubny. Tak wielka odpowiedzialność.

[Śmiech] Co za dziwna przemowa na ślubie! Przywołałem wszystkich tych martwych ludzi, nie wiem nawet dlaczego to zrobiłem… ale tak długo jak to działa dla fanów, to wszystko co się liczy. Będąc w środku, mam inne pomysły co do tego jak chciałbym zobaczyć, że to jest zrobione, ale jeśli to czuje się jako nagroda dla fanów, to jestem szczęśliwy.

Kto pilnował Sammiego 2.0 jak Emily i Jack odpłynęli łodzią?

Och człowieku, kto to wie? Prawdopodobnie został przywiązany gdzieś wokół schodów… Przy okazji, kiedy kręciliśmy tę scenę, to było straszne. Morze było tak wzburzone jak diabli, a ludzie, którzy zajmowali się łódką dla osoby, do której ona należy powiedzieli nam, że tak źle jest tylko jakieś cztery razy w roku. To było naprawdę szalone. Musieli robić dużo cięć. W tych wielkich ujęciach, i nawet jednym, gdzie Emily śpi… Och, Boże, to był koszmar. Myślę, że to było histeryczne jeśli mógłbyś zrobić zbliżenie na nasze twarze, w tym finałowym momencie, to było po prostu przerażenie.

Patrząc wstecz na cztery sezony, czy masz ulubioną chwilę z Jackiem?

Większość moich ulubionych chwil było z Emily. Kiedy Sammy umarł, to był brutalny, szczery, otwarty moment. Była takim świetnym partnerem w scenach przy tego rodzaju rzeczach. Oboje patrzyliśmy wstecz na tę scenę i pomyśleliśmy: „Cholera, to jedna z najwspanialszych chwil jakie mieliśmy”. Również naprawdę podobało mi się jak poszedłem po Amandę w hotelowym pokoju, aby skonfrontować się z nią, a ona chciała taśm… to była kolejna scena, którą naprawdę kochałem. I kiedy straciłem Amandę i była w szpitalu i musiałem spróbować pozbyć się Conrada. Jack spędził dużo czasu w szpitalu.

Czasami ze względu na Cortney Love! Jak wyglądała praca z nią?

Nigdy nie myślałem, że będę robił scenę z nią. Rzeczywiście nie zrobiłem sekwencji walki z nią; zrobiłem to z dublerką. Więc musieli mnie położyć, potem Courtney Love siadła na mnie okrakiem i groziła mi nożem i potem było cięcie. Tak to wyglądało. Jak: „Miło cię poznać!”

Fani „Zemsty”, co myślicie o finale serialu, cztery tygodnie później? Napiszcie to w komentarzach.

Jesteś fanem „Zemsty”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja Finały Festiwal ATX 
Seriale: Zemsta 

Zobacz również: