amelka
| 06-06-2015, 01:41:14
Lily Tomlin i Jane Fonda są gwiazdami „Grace and Frankie”. Sam Waterson i Martin Sheen są aktorami drugoplanowymi serialu Netflix. Ale cała czwórka dostaje taką samą pensję. Ta matematyka nie jest w porządku, według ponad 8 tysięcy osób, które podpisały petycję domagając się, aby rozbieżności w pensjach w serialu zostały rozwiązane.
Tomlin i Fonda niedawno odkryły wiadomość o pensjach i wyraziły publicznie swoje niezadowolenie z sytuacji: „Tomlin dowiedziała się, że Sam Waterson i Martin Sheen dostają takie same pensje co my” — powiedziała Fonda na ostatniej konferencji prasowej Netflix. „To nie jest w porządku dla nas”.
„Serial to nie Sol i Robert — to Grace i Frankie” — dodała Tomlin.
Aktorki są również producentami wykonawczymi serialu, który skupia się na dwóch kobietach, które uczą się jak poradzić sobie z ujawnieniem, że ich mężowie są gejami i porzucają kobiety dla siebie.
Petycja Care2 — stworzona przez Emily Logan — jest skierowana do producentów wykonawczych Marty Kauffman i Howarda J. Morissa jak również Cindy Holland z Netflix, i prosi, aby zajęli się rozbieżnościami w pensjach natychmiast.
„W 1980 roku Lily Tomlin i Jane Fonda występowały w ‚Nine to Five’, komedii o trójce kobiet, które odwróciły sytuacje z ich seksistwowskim, bigoteryjnym szefem, co pokazało seksizm w miejscu pracy w śmiałym nowym świetle” — można przeczytać w petycji. „Teraz, ironicznie, Tomlin i Fonda ujawniły na konferencji prasowej, że pomimo tego, że ich nowy serial Netflix ‚Grace i Frankie’ jest bezpośrednio skoncentrowany na ich dwóch postaciach, dostają taką samą pensję co męscy aktorzy drugoplanowi, którzy grają ich byłych mężów”.
„Jak petycja będzie miała ładną masę krytyczną podpisów, ściągnę je i wyślę do adresatów — producentów wykonawczych jak również osoby odpowiedzialnego za programy w Netflix” — powiedziała Logan.