Gwiazdy „UnREAL” zapowiadają nowy dramat: To wersja „Breaking Bad” w wykonaniu Lifetime


amelka   amelka | 02-06-2015, 02:15:58


Gwiazdy „UnREAL” zapowiadają nowy dramat: To wersja „Breaking Bad” w wykonaniu Lifetime

W tym momencie, wszyscy wiemy, że telewizja „reality” wcale nie jest taka — przepraszam jeśli to jakoś jest nowość dla ciebie — i dzięki Lifetime, wreszcie otrzymujemy dramatyczne spojrzenie jak takie programy powstają.


Tutaj pojawia się „UnREAL”, intensywny — i niesamowicie wciągający — dramat, który śledzi producentów „Everlastinf”, program reality w stylu „Bachelor”, jak manipulują uczestnikami (i czasami sobą wzajemnie) w nadziei na stworzenie telewizji, którą trzeba zobaczyć. Pod wieloma względami, jak aktorka Shiri Appleby wyjaśnia, to część nowej ery dla Lifetime.

„Bardzo głośno nam mówili, że szukają czegoś co przerobi ich markę, i to jest program, który mają nadzieję, że rozpocznie tę kampanię” — powiedziała Appleby. „Dostawaliśmy te scenariusze i myśleliśmy: ‚Tutaj nie ma mowy, aby pozwolili nam to nakręcić. To jest szaleństwo!’ Ale oni naprawdę pozwolili na to”.

I nikt nie doświadcza tego szaleństwa bardziej blisko niż postać Appleby, Rachel, niezależna producentka, która już miała ponurą historię z „Everlasting” i jego załogą. Oprócz pracy w pobliżu swojego byłego chłopaka, Rachel jest zawsze pod bacznym okiem producentki wykonawczej Quinn (Constance Zimmer z „House of Cards”), którą Appleby opisuje jako „zło konieczne”.

„Rachel zmaga się ze swoją moralnością, w porównaniu do tego co robi zarabiając na życie” — wyjaśnia. „To prawie jak manipulowanie ludźmi i pogrążanie ich jest hajem dla niej, a kiedy ten haj słabnie, poczucie winy i wyrzuty sumienia się pojawiają”.

„Myślę, że to wersja ‚Braking Bad’ w Lifetime” — dodaje Breeda Wool, która gra chrześcijańską uczestniczkę „Everlasting”, odpowiednio nazwaną Faith. Jak zobaczysz w poniedziałkowej premierze, Faith ma szczególnie skomplikowaną — pewni mogą powiedzieć niepokojącą — relację z Rachel.

„Rachel stara się dbać o Faith, ale w tym samym czasie, jej głównym zdaniem jest to, aby Faith pękła, złamała się, upiła i upokorzyła się” — mówi Wool. „Każdy producent ‚Everlasting’ dostaje więcej pieniedzy, kiedy ich dziewczyny osiągają sukces, więc to jest bardzo ciekawa równowaga między pragnieniem całkowitego zniszczenia kogoś a trwaniem przy nich i wspieraniem ich”.

Wool również mówi, że nie powinniśmy osądzać żadnej z postaci w oparciu o pierwsze wrażenie, ponieważ w przeciwieństwie do tytułu programu w serialu, ich osobowości nie są wieczne.

„Nikt nie wychodzi z tego programu w taki sam sposób w jaki się w nim pojawił” — zdradza. „Widzimy prawdziwy charakter ludzi, kiedy są pod presją, a program na pewno wywołuje gigantyczną presję”.

Co do romansu w „UnREAL” — w przeciwieństwie do wyprodukowanej miłości w „Everlasting” — Appleby zapewnia nas, że tego nie brakuje.

„Tutaj jest dwóch facetów, z którymi Rachel jest w pewnego rodzaju sytuacji” — ujawnia Appleby. „Grałam sporo trójkątów miłosnych w moim życiu, ale ten był najbardziej skomplikowanym w historii. To było również ważne odwrócenie ról; byłam bardziej mężczyzną w tych sytuacjach niż kobietą. To dość gorące”.

Powiedz nam: Czy będziesz oglądać „UnREAL”, które zadebiutuje w poniedziałek? Napisz w komentarzu swoje myśli o nowym dramacie Lifetime.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Premiery seriali Wywiady Telewizja Nowe seriale 
Seriale: Un-Real 

Zobacz również: