marek1211
| 01-06-2015, 19:06:54
„Halt and Catch Fire” (AMC) może być najlepszym serialem w telewizji, którego nie oglądasz.
Pomimo początkowych powierzchownych porównań do „Mad Mena” (historyczny dramat, w którym główny bohater w garniturze ma problemy z tożsamością) i małą oglądalnością, pod koniec swojego pierwszego sezonu, zespół zebrał się razem w najbardziej niesamowity sposób — właśnie jak wszystko co postacie budowały się rozpadło.
Po tym jak tajemniczy mężczyzna Joe McMillan (Lee Pace) wpadł do Cardiff Electric i zwerbował inżyniera Gordona Clarka (Scoot McNairy) oraz buntowniczą programistkę/dziewczynę Cameron Howe (Mackenzie Davis) do zbudowania kolejnego świetnego komputera osobistego, został zmiażdżony przez uruchomienie lepszego Apple Macintosha. W związku z tym Joe symbolicznie spalił pierwszą wysyłkę swoich komputerów — i swoje mosty z Cameron i Gordonem, którego żona Donna (Kerry Bishe) poszła pracować z Cameron, aby założyć nową firmę wideo gier nazwaną „Mutiny” — i wyruszył, aby znaleźć oświecenie w Obserwatorium Fiske.
Drugi sezon kontynuuje momentum i rozpoczyna się dwadzieścia miesięcy później w 1985 roku, kiedy zostało sprzedane inwestorowi zagranicznemu, a Mutiny zmaga się z tym, aby się rozwinąć i rozszerzyć swoje usługi wystarczająco szybko, aby ciągle zaspokajać żądania użytkowników. Ale co ważniejsze, wszystkie ważne postacie w serialu — w tym szef Cardiff John Bosworth (Toby Huss), który poszedł do więzienia za malwersacje, kiedy próbował spełnić marzenie Joe i Cameron — są jakoś izolowane od otaczającego ich świata i patrzą na „kolejną wielką rzecz”.
Kto znajdzie ją pierwszy, i czy ktoś z nich znajdzie to bez siebie wzajemnie? Czytaj dalej, aby zobaczyć dlaczego drugi sezon jest warty twojej uwagi i pozwól twórcom Christopherowi C. Rogersowi i Christopherowi Cantwellowi powiedzieć ci czego możesz się spodziewać.
1. Joe McMillan jest tak fascynujący jak zawsze. Super fajnego faceta, który spędził swoje wieczory uderzając piłkami w okna w swoim mieszkaniu, nie można nigdzie znaleźć w początkowych odcinkach sezonu. Zamiast tego, Joe ustatkował się z Sarah Wheeler (a tej roli Aleksa Palladino), którą znał ze swojej przeszłości i ponownie spotkał w Fiske. Ale kiedy dowiadujesz się, że ojciec Sarah (James Cromwell) jest miliarderem, trudno nie zastanawiać się czy Joe przygotowuje swoje najnowsze oszustwo.
„Wiemy, że Joe jest człowiekiem, który może przyjmować tożsamości, a to trudne, aby przebić się przez te tożsamości i dowiedzieć się jaki jest ten prawdziwy mężczyzna — nawet dla niego samego” — mówi Cantwell. „W drugim sezonie zamierzamy zobaczyć jak Joe działa z o wiele bardziej ludzkiego i autentycznego miejsca, ale w tym samym czasie wiemy jak postać działa. Wiemy, że to jest w jego DNA, i tutaj będzie mnóstwo przypadków, gdzie będziecie kwestionować to jakie są jego prawdziwe motywy. I myślę, że nawet on będzie miał trudny czas kwestionując to jakie są jego prawdziwe intencje w dawnej sytuacji”.
2. Komputery osobiste wypadają; gry online się pojawiają. Jedną z głównych zalet skoku w czasie w historii było to, że nasze postacie zbliżyły się do technologii, która zmieniła życie nas wszystkich. „To pozwoliło nam wylądować w tym co było świtem proto-Internetu” — mówi Cantwell. „Dołączamy do Mutiny jako wróżąca sukces dial-upowa usługa, gdzie takie usługi istniały zanim była jednolita sieć”. I w dzisiejszym świecie trolli w internecie i nienawistnych komentarzy na YouTube, to śmieszne, aby zobaczyć jak gorliwe postacie są jeśli chodzi o wartość społeczności internetowej.
„Istota tego wszystkiego — łączenie ludzi, którzy może myślą, że są sami, dziwni, albo inni, i sprawienie, że nie czują się sami — to daje nadzieję” — mówi Rogers. „Czy tego chcesz czy nie, technologia jest narzędziem, które sprowadza nas razem albo odpycha jeszcze bardziej od siebie, a to jest istotą drugiego sezonu. Do jakiego stopnia możemy połączyć się ze sobą i co trzyma nas z dala od siebie?”
3. Panie rządzą. Kiedy Joe i Gordon planują swoje kolejne odpowiednie kroki, Donna i Cameron nie mają czasu na odpoczynek. Starają się wnieść nowe gry na rynek i powstrzymać ich sieć przed załamaniem się pod ciężarem użytkowników. Ale to nie jest tak efektowne jak brzmi. „Cameron i Donna od roku mają firmę i osiągnęły naprawdę ciekawe rozwidlenie dróg w firmie” — mówi Cantwell. „To musi się uzasadnić albo może odejść tak nagle z tego świata”. Rogers dodaje: „Mutiny zostaje uwikłane w pytanie: ‚Co jest naszym produktem?’ Na początku, to wydaje się bardzo jasne, że ich produktem są gry, ponieważ to jest to co Cameron widzi jako najcięższa i najtrudniejsza rzecz do osiągnięcia. Myślę, że pytanie, które chcemy zadać to: Czy czasami prosta elegancja rzeczy jest o wiele ważniejsza niż rzecz, która jest technicznym wyzwaniem?”
To jest coś w co Donna wierzy jak zauważa, że pewni użytkownicy nie grają w ogóle w gry, ale raczej prowadzą rozmowy na czatach. Jak Donna naciska bardziej na społecznościowe funkcje, to naturalnie tworzy konflikt między kobietami. „Obie mają swoje własne świetne pomysły w Mutiny, a to nie jest pytanie kto ma rację, a kto się myli, ale raczej kto ma rację teraz” — mówi Cantwell. „Firma popycha w obu kierunkach, ale to może trwać nie za długo, a to będzie ciekawe napięcie między tą dwójką”.
I nawet przed tą debatą, dwójka już jest w sprzeczności odnośnie tego jak biznes należy prowadzić. „Jesteśmy super zainteresowane tym pomysłem utowarowienia punk rocka albo posiadaniem destrukcyjnego wpływu” — mówi Rogers. „Co dzieje się, kiedy cel zostaje osiągnięty i to czas, aby stać się prawdziwym biznesem i zarabiać pieniądze i zarządzać ludźmi? Czy możesz być wierny swoim ideałom, kiedy jesteśmy kimś kto stał pod koniec pierwszego sezonu i powiedział, że to jest firma, gdzie nikt nie ma szefa? Podział między Cameron a Donną jest mniej pokoleniowy, a bardziej chodzi o słuszność… Więc co zamierzają spróbować znaleźć to struktura władzy, która pozwoli im obu zrobić to bez konieczności tego, że Cameron będzie tą, która wylatuje, a Donna będzie tą, która musi naprawić wszystko”.
4. Gordon jest zagubiony — i gra gosposię w domu. Jak Donna pracuje, Gordon przejmuje rolę robienia kanapek z masłem orzechowym i podrzucania jego córek do szkoły. I po wypłacie z sprzedaży Cardiff, Gordon ma wystarczająco pieniędzy i czasu, aby wreszcie stworzyć coś własnego. Ale to może być łatwiejsze do powiedzenia niż zrobienia. „Historia Gordona jest naprawdę ciekawa dla nas, ponieważ tutaj jest mężczyzna, który ‚osiągnął sukces’” — mówi Cantwell. „Pod koniec pierwszego sezonu, rządzi przy tym stole w sali konferencyjnej pytając swoich inżynierów co dalej? Teraz, kiedy ruszył dalej po Cardiff, zadaje sobie to pytanie, i czy pieniądze pomogą czy będą stanowiły problem jeszcze większy dla niego? To nie tak, że nie ma środków do zrealizowania swoich marzeń, to pytanie o to jakie te marzenia są”.
I Chociaż Gordon ucieka się do pewnych twórczych (i potencjalnie kłopotliwych) sposobów, aby pobudzić swój umysł, nieuchronnie zostanie wciągnięty do swojej zawodowej relacji z Joe. „Raczej bezbożne małżeństwo Joe i Gordona w pierwszym sezonie było naprawdę silne dla nich obu” — mówi Rogers. „Joe stara się odnaleźć, Gordon stara się odnaleźć, a oboje odkrywają, że brakuje im tej iskry do kolejnej rzeczy. Szukają, poszukują, i oczywiście wracają na swoje wzajemne orbity. Pod napięciem i problemami, które mają ze sobą, nie mogą oprzeć się przyciąganiu do siebie”.
5, Jak zawsze, ten serial jest naprawdę o technologii. Chociaż tutaj jest mnóstwo technicznej gadki i konkurencji, aby stworzyć kolejny świetny produkt, serial jest o wiele bardziej zainteresowany rolą jakie te maszyny odgrywają w naszym życiu. „Co sprawia, że Joe jest wyjątkowy w swojej wizji, kiedy może nie być w stanie wyrazić dokładnie technologii, która pojawia się po drodze, wie i rozumie, że to wpływ technologii na ludzkość i relacje jest istotą tego wszystkiego” — mówi Cantwell. „To jest to co go ekscytuje i to miejsce, w którym jak sobie uświadami jest władza. Myślę, że wszystkie nasze postacie zaczynają uświadamiać sobie to jak wchodzimy w drugi sezon”.