Ale być może jest dobra wiadomość na horyzoncie. W rzeczywistości „Providence” może po prostu być punktem zwrotnym, którego Waszyngton potrzebuje. Część tego uznania należy do samego Waszyngtona i jego wytrwałości oraz odmowy poddania się pomimo lawiny niepowodzeń. Ale jego statek ma się pojawić — cała flota.

W klipie z poniedziałkowego odcinka, nieco oszołomiony Waszyngton otrzymuje trochę dobrych wieści: Francja wreszcie jest gotowa do działania, użyczając Amerykanom ludzi, których tak rozpaczliwie potrzebują. Co ważniejsze, twarz tego nowego sojuszu stanie się ważna dla Waszyngtona, i miejmy nadzieję dla „Turn”: Lafayette.

Marie-Joseph-Paul-Yves-Roch-Gilbert du Moiter de La Fayette urodził się we francuskiej rodzinie królewskiej, która miała bliskie powiązania z dworem na Wersalu. Był również sierotą, która pokonała Atlantyk z idealistycznymi nadziejami pomocy w uzyskaniu amerykańskiej niepodległości. On szybko stanie się częścią wewnętrznego kręgu Waszyngtona, wyróżniając się na polu bitwy i, jak Benjamin Tallmadge jest podobnie przedstawiany, jako jeden z najbardziej szczerych i oddanych opiekunów generała.