Arek Tobiasz
| 20-05-2015, 14:58:38
Jeśli widziałeś zwiastun finału szesnastego sezonu „Prawa i bezprawie”, już wiesz, że ktoś umrze w tym odcinku. ale nawet chociaż pełna sala sądowa oferuje mnóstwo potencjalnych ofiar, które nie są w stałej obsadzie, możemy obiecać, że jeden z członków zespołu zostanie ranny w krzyżowym ogniu.
„Nazywamy to odcinkiem z ‚czerwonym werdyktem’” — mówi producent wykonawczy Warren Leight nawiązując do śmiertelnego odcinka „Gry o tron” z Czerwonym Weselem.
Ponieważ śmiertelna strzelanina ma miejsce w czasie procesu Johnniego D. (Charles Halford), to może również mieć wpływ na to czy Benson (Mariska Hargitay) wreszcie adoptuje syna handlarza ludźmi, Noaha. Powinieneś spodziewać się wszystkiego co będzie o wiele trudniejsze niż myślała. „Gramy naprawdę z rzeczywistością tego jak trudne to jest, aby skazać tych ludzi” — mówi Leight. „Byli tak brutalni dla dziewczyn, którymi handlowali i to bardzo trudne, aby przemówić przeciwko tym osobom jawnie w sali sądowej. Jeśli tym ludziom się upiecze, co to znaczy dla niej i Noah? Jeśli pojawi się rodzic, który wcześniej nie wiedział o istnieniu tego dziecka, on od razu skomplikuje wszystkie sprawy”.
Cokolwiek się dzieje, prawdopodobnie powinieneś mieć coś na uspokojenie pod ręką. „Pokazaliśmy finał tutaj, a Mariska płakała, powiedziałbym, cztery razy” — mówi Leight. „Potem powiedziała: ‚W porządku, to najlepszy finał jaki kiedykolwiek zrobiliśmy tutaj’”.