Arek Tobiasz
| 19-05-2015, 00:17:22
Świat prosperował pod odległymi rządami Nadlordów, ale jakim kosztem?
Syfy przenosi niesamowitą utopię z „Childhood’s End”, adaptację powieści sci-fi Arthura C. Clarke’a z 1953 roku, na mały ekran.
Ziemia jest pokojowym miejscem, gdzie nie ma chorób czy wojen, kiedy ambasador Nadlordów, Karellen (Charles Dance), dociera do człowieka, Rickiego Stormgrena (Mike Vogel), aby stał się posłańcem między dwoma rasami.
„Wolałbym, aby raczej świat pogrążał się pod naszą kontrolą niż rozkwitał pod ich” — słyszymy w zwiastunie.
Miniserial nie zadebiutuje przed grudniem, ale mamy pierwsze spojrzenie poniżej: