W pierwszym spojrzeniu na finał poniżej, Rick przypomina sobie wędrówki po lesie Hollander — który dał tytuł odcinkowi — jako dziecko i jak zobaczył postać w czerni prawdopodobnie zrzucające ciało. „Po kilku chwilach, odszedł, i to wtedy jak ją zobaczyłem” — mówi Castle. „Ciało, pierwsze ciało jakie kiedykolwiek widziałem. Jej gardło było podcięte i te same symbole zostały wyryte na jej czele i policzkach”.

Kiedy oglądanie okaleczonych zwłok w młodym wieku było dość traumatyczne, ostanie kilka sekund klipu sugeruje, że wydarzenie mogło utkwić w pamięci Castle z innego powodu — i może uczyniło go mężczyzną, który jest dzisiaj. „Dostajemy pewne odpowiedzi odnośnie tego dlaczego Castle stał się pisarzem kryminałów” — powiedział twórca Andrew w Marlowe, który współtworzył odcinek. „Powracamy do historii Castle, a to rozdrapuje pewne stare rany i prowadzi trochę do obsesji”.

Jesteś fanem „Castle”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.