amelka
| 12-05-2015, 18:59:42
Jeśli cliffhangerowe zakończenie „iZombie” z poprzedniego tygodnia pozostawiło cię w stanie obawy o stan związku Lowella i Liv, to jesteś w pełni uzasadnionym niepokoju.
Po odkryciu, że złoczyńca Blaine jest mózgowym dilerem jej chłopaka, ten wtorkowy odcinek sprowadza jeszcze bardziej niepokojące objawienie dla Liv: „Lowell i Blaine są starymi przyjaciółmi” — mówi nam aktor Bradley James, więc może jego dziewczyna powinna spodziewać się tego zwrotu akcji. Mimo wszystko, „Społeczność zombie, nie sądzę, że jest taka duża” — dodaje James.
Połącz ten ostatni zwrot w fabule z faktem, że James jest powracającą gościnna gwiazdą (i budzącym złe przeczucie klipem poniżej), i musimy zastanowić się czy romans nieumarłych, Lowella i Liv, przetrwa. Czy jest skazany na porażkę z powodu tego kim są?
„Jest o wiele większe pytanie tutaj odnośnie miłości w ogóle, na pewno” — odpowiada aktor. „Ale zakładam, że czynnik zombie zwiększa współczynnik intensywności tego. Chciałbym powiedzieć, że — chyba, że jesteś scenarzystą serialu — tutaj nie ma ścieżki dla miłości”.
Co zaczęło się jako coś co James myślał, że będzie rolą na jeden odcinek rozszerzyło się, kiedy producenci zobaczyli chemię między aktorem „Merlina” i aktorką Rose McIver — nie, żeby skromny aktor myślał, że w jakiś sposób przyczynił się do tej decyzji.
„Zamiast tego, aby to było wynikiem mnie nie robiącego nic dobrego tutaj” — mówi — „prawdopodobnie mieli to w swoich myślał, że zamierzają utrzymać Lowella nieco dłużej, dopóki nie okazałem się być absolutnie straszny i potem to byłby zaledwie jeden odcinek”. (Nie ma mowy. Jak producent wykonawczy Rob Thomas wcześniej powiedział: „Wiedzieliśmy od chwili, kiedy zobaczyliśmy Liv i Lowella na ekranie, że Lowell nie zniknie w najbliższym czasie”).
Widzowie też zakochali się w Lowellu — prawdopodobnie jeszcze bardziej niż byłym narzeczonym Liv, Majorze — jak bohaterka okazała się być ujęta przez brytyjskiego zombie. Ale James przyznaje: „Major to gra końcowa. Myślę, że każdy jest tego świadomy”.
„To byłoby prawdopodobnie nieco nudne dla Roba [Buckleya] jeśli on tylko okazałby się być prostym obiektem westchnień w taki sposób” — kontynuuje. „Jest bardziej utalentowany niż to, a to dlatego zbadali różne drogi jego historii, co myślę, że naprawdę opłaci się fanom później”,
Fani „iZombie”, kto według was powinien zdobyć serce Liv: Lowell czy Major? (Albo może jesteście po stronie Raviego czy Blaine’a?)