Streszczenie „The Flash”: Żyj. Zgiń. Powtórz.


marek1211   marek1211 | 05-05-2015, 21:21:16


Streszczenie „The Flash”: Żyj. Zgiń. Powtórz.

W ostatnim odcinku „The Flash” (CW), tak wiele wiedzy zostało podanej (w pewnych przypadkach, wreszcie), jak Barry i spółka otrzymali spojrzenie w przyszłość i szkarłatny szybki człowiek wywołał coś w Iris. Ale ostatecznie, czy pułapka zespołu S.T.A.R. Labs zadziałała czy miała „odwrotny” efekt?


Cóż, czy tu nie było mnóstwa zabawy? Odcinki takie jak te osobiście lubię oglądać z wyprzedzeniem w biurze, ze względu na spontaniczne wybuchy śmiechu, które słyszą ci w zasięgu mojego głosu, wtedy jak Cisco wkurza się na system operacyjny kolejnej-kolejnej-kolejnej-kolejnej generacji Gideona i ostatecznie pomachał białą flagą. Albo, jego pantomima wyrywania serca z „Świątyni zagłady”. Dobrze umieszczone „Mazel tow?” jest również zawsze mile widziane.

Czytanie artykułu w gazecie z 2024 roku było wyjątkowo zabawne (chociaż rozmyte linijki pokazywane w odcinku pilotowym wyraźnie nie pokrywały się z nazwiskiem. Więcej o Iris za chwilę). Stop-klatkowe ujawnienia wszystkich superbohaterów, którzy byli pod ręką w epickim starciu. Również Gideon dał nam znać o wielkim awansie, który czeka Barry’ego w policji Central City.

„Bardzo zły pomysł” Barry’ego, aby wyciągnąć wyznanie od Wellsa było przekonujące, aby oglądać jak to się rozgrywa, szczególnie jak Cisco w swoim stanie snu ujawnia kawałki obserwacji („Tahwne??”), albo ma przypływ radości przez „znalezienie” swojej ulubionej koszulki, którą myślał, że stracił w praniu. Czy ktoś pamięta czy konfrontacyjny dialog Wellsa z Cisco w tym odcinka był dokładnie taki sam jak za pierwszym razem? Zastanawialiśmy się, gdzie to wszystkie zmierza — dość dobrze wierząc, że tutaj musi być jakaś podkręcona piłka — i potem „Wells” przeszedł przez barierę, którą Cisco stworzył. Potem kiedy przyjął kulkę i zmarł przed wyznaniem, założyłem, że zmierzamy do scenariusza, gdzie Barry cofa się w czasie, aby ponownie przywrócić pułapkę.

Ale potem dowiadujemy się, że to nie był w ogóle Wells. To, że został zastąpiony przez zmiennokształtnego z ostatniego odcinka (chociaż jak oszust wiedział co powiedzieć, hmmm). Mimo to, dziko zabawne rzeczy miały miejsce — i też złowieszcze, jak Wells ostrzegł grupę, że zawsze będzie krok przed nimi, i że zabije Barry’ego. Pewnego dnia.

I potem jest Iris w tym wszystkim. I oto, jej badanie Flasha i jego kolegów doprowadziło ją do wydedukowania, że cała zabawa rozpoczęła się w noc eksplozji w S.T.A.R. Labs — chociaż Barry oczywiście nie został przesiąknięty żadnymi mocami, heh. Nie mogłem zrozumieć dlaczego grali kartą „Eddie chce się oświadczyć” pośród całego tego dobrego dramatu, ale potem to stało się jasne - jak poznaliśmy prawdziwy powód przez który Joe nie mógł pobłogosławić życzenia swojego kolegi, plus to przygotowało grunt pod przedostatnią scenę, gdzie Odwrócony Flash przerwał zadanie pytania i zabrał swoje jakiegoś rodzaju „zabezpieczenie”, wiedząc, że Iris ostatecznie poślubi (i przyjmie nazwisko) Barry’ego. Trzeba utrzymać tę oś czasu nienaruszoną.

Teraz, co powiesz na wspaniałej scenie Candice Patton przy łóżku w retrospekcji ze szpitala? (Szczególnie jak to miało coś z „Saving Hope” w sobie). Pomiędzy tym, jej dziennikarskie odkrycia i uświadomienie sobie tożsamości Flasha, wielka noc/kroki dla niej.

Co myślisz o odcinku „The Trap”?



Kategorie: Spoilery Streszczenia odcinków Telewizja 
Seriale: The Flash 

Zobacz również: