Arek Tobiasz
| 03-05-2015, 20:41:35
Carice van Houten (aka Melisandre z „Gry o tron”) zadebiutuje w „Simpsonach” (Fox) w niedzielę. Ale nie musisz patrzeć w ogień, aby dowiedzieć się co się jej przytrafia — albo i nie — w odcinku.
Na początek, van Houten mówi, aby nie spodziewać się żadnych odniesień do „Gry o tron”. „W ogóle” — podkreśla. „To jest zupełnie inna sprawa”.
Jednak możesz spodziewać się, że zobaczysz jak gra duńską kuzynkę Milhouse’a, Annikę, postać, która pierwotnie zrodziła się z żartu między van Houten a scenarzystami.
„Śledzę kilku scenarzystów na Twitterze, a oni byli wielkimi fanami ‚Gry o tron’, więc zaprosili mnie do stołu w czasie czytania scenariusza, kiedy była w Los Angeles” — wyjaśnia. „Kiedy pojawiłam się w wielkim pokoju z obsadą i załogą, czułam się jakbym wkroczyła do nieba. Jak przedstawili obsadę małej widowni, powiedzieli: ‚Mamy bardzo szczególnego gościa’, i popatrzyli na mnie. Byłam jak: ‚Co?’ Żartowali o tym mogłabym być kuzynką Milhouse’a, ale dla mnie, to nie był żart; byłam jak: ‚To może być najlepsza rzecz jaka kiedykolwiek się wydarzyła’”.
I van Houten nie przesadza. Mówi, że była zagorzałą fanką serialu od ostatnich szesnastu lat, więc ta rola była spełnieniem marzeń. („Mój głos nigdy nie był tak wysoki” — mówi o jej reakcji na wiadomość).
„Kiedy po raz pierwszy pojawiłam się w Hollywood, każdy pytał mnie: ‚Jakie jest twoje marzenie?’” — wspomina. „Pierwsza rzecz jaką mówiłam, zawsze, to: ‚użyczyć głosu w Simpsonach’. To jest coś czego chciałam bardziej niż praca z Meryl Strep. Tak, chciałam pracować z Meryl Streep [śmiech], ale nawet wcześniej niż to, użyczyć głosu w ‚Simpsonach’”.
Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.