Przyszedł czas na „The Following”…

Emisja: Poniedziałek, 18 maja

Spodziewaj się, że sprawy pójdą nie tak w wielkim stylu dla Ryana Hardy’ego. „W całym sezonie radziliśmy sobie z pytaniem… czy możemy mieć zawodowe życie i możemy mieć rodzinne życie, i jak możemy sprawić, że te dwie rzeczy będą ze sobą współdziałać?” - mówi nam producent wykonawczy Brett Mahoney. „W finale, Ryan zamierza odkryć odpowiedź na to pytanie, a nie sądzę, żę to będzie odpowiedź jaką ma nadzieję uzyskać czy się spodziewa”. To nie wróży za dobrze związkowi Ryana z Gwen, niestety. „To wszystko staje na głowie” - mówi Mahoney. „Obsesja Ryana na punkcie Joe i jego obsesja na punkcie pracy kontra próba posiadania trójwymiarowego życia z Gwen… To prawie jakby Gwen próbowała wciągnąć go do światła, kiedy Joe próbuje go wciągnąć w mroczność”. I oczywiście, ponieważ to jest „The Following”, nie każdy przetrwa ten sezon - i nie każdy jest tym kim się wydaje. „Będzie śmierć” - mówi Mahoney. „I powiem, że w finale, prawdziwa natura jednej postaci zostanie ujawniona”.