Arek Tobiasz
| 26-04-2015, 13:58:39
Koziełło z zapałem projektuje swój ogród na działce. Szczególnie zależy mu na polu do gry w minigolfa. Jacek uważa, że powinien iść do biura i stawić czoła klientom, bo to nie on ponosi odpowiedzialność za to, że fundusz inwestycyjny Collectum zawiesił działalność. Zgodnie z podejrzeniami Agaty, zostaje jednak uznany za kozła ofiarnego. Ramona odbiera pierwsze zlecenia na sprzątanie i kostiumy, w których ma tę pracę wykonywać. Na prośbę syna Paweł umawia się z Barbarą na spotkanie. Prosi, aby nie przenosiła do innej szkoły judo Pedra, bo chłopcy się bardzo ze sobą zaprzyjaźnili. Nowy mężczyzna Heni chce spotkać się z Bolkiem. Tłumaczy, że nie rozbił ich małżeństwa, bo ono tak naprawdę już nie istniało.