Arek Tobiasz
| 24-04-2015, 15:41:17
Kolejny aktor „American Horror Story: Freak Show” został zraniony przez pojazd silnikowy.
Dalton Gray był zaangażowany w wypadek samochodowy w poniedziałek. Była pasażerem w samochodzie, który został uderzony przez pijanego kierowcę.
Gray, 17 lat, doznał poważnego skaleczenia twarzy w tym wypadku. Został wypuszczony ze szpitala do domu w środę.
Chociaż strona plotkarska donosiła, że miednica i kość udowa Daltona zostały roztrzaskane w wypadku, aktor zamieścił na Instagramie zdjęcie w środę, gdzie widać jak opuszcza szpital bez żadnego gipsu czy bandaży.
Również zamieścił wideo na Twitterze w czwartek, żartując, że został ranny ratując opętanych mieszkańców wioski w Afryce.
This is what happened to my face. If you ask me.. It's an improvement pic.twitter.com/alV3oonWUj
— Dalton Gray (@daltongray00) kwiecień 23, 2015
Gray pojawiał się jako „Mistrz Mike” w „Freak Show” w halloweenowym odcinku „Edward Mordrake Part 1”. W nim zagrał nastolatka, który drwił ze swojej młodszej siostry mającej fobię na punkcie klaunów przez przebranie się za niego i później został schwytany przez zabójczego klauna Twistiego.
Niestety, to nie pierwszy wypadek jaki przytrafił się członkowi obsady „Freak Show”. W lutym aktor Ben Woolf, który grał Meepa, zmarł po tym jak doznał urazu głowy, kiedy przechodził w niedozwolonym miejscu i został uderzony przez lusterko samochodu w Hollywood.
Jesteś fanem „American Horror Story”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.