amelka
| 24-04-2015, 00:53:25
Fani „The Royals” wiedzą, że bardzo mało rzeczy może wystraszyć królową Helenę (Elizabeth Hurley) - nawet jej buntownicza córka, krnąbrny mąż i przebiegły szwagier okazali się nie dorównywać tej uszczypliwej arystokratce.
W rzeczywiści, w tym sezonie do tej pory, nikt nie sprawił, że monarchini zaczęła się pocić - chyba, że liczysz jej kochanka, kapitana Alistaira Laceya. Ale wszystkie się zmieni, kiedy matka królowej Heleny (Joan Collins) pojawi się z wizytą w pałacu.
„FML” - mówi królowa pod nosem, kiedy dowiaduje się, że wielka księżna oksfordzka postanowiła się zatrzymać w pałacu. I Helena ma wszelkie powody, aby czuć się zdenerwowaną: Sądząc po tym klipie z odcinka, nosząca diamenty księżna nie obawia się wyrażać swojego zdania. „Widzę, że się odnowiłaś. Chciałabym wiedzieć co cię opętało, że wybrałaś Began jako swój temat” - mówi Collins.
Zobacz klip z niedzielnego odcinka „The Royals” poniżej.