Maisie Williams zapowiada powrót Aryi Stark w niedzielnym odcinku „Gry o tron”


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 20-04-2015, 00:52:36


Maisie Williams zapowiada powrót Aryi Stark w niedzielnym odcinku „Gry o tron”

W niedzielę ulubienica fanów z „Gry o tron” Arya Stark powraca w drugim odcinku piątego sezonu z zupełnie inną historią. Po wędrówce po Westeros przez trzy lata, Arya postanowiła, że skończyła z jej ojczyzną w finale czwartego sezonu. Znalazła się na statku zmierzającym do Braavos, miasta portowego na kontynencie Essos, który był również domem tajemniczego pozbawionego twarzy mordercy „Jaqena H’ghara”, którego spotkała w drugim sezonie.


„Myślę, że widziała, że to nadchodzi od jakiegoś czasu” - powiedziała aktorka Maisie Williams o Aryi decydującej się na wydostanie z Westeros. „Myślę, że to trwało bardzo długo, aby zaakceptować to dla kogoś kto jest taki młody. Wie, że to właściwa decyzja, którą trzeba podjąć, i postanowiła ją zrealizować. Jest na statku do nowego miejsca, które jest jej zupełnie nieznane. Ostatecznie próbuje znaleźć sposób, aby uwolnić się od starej siebie”.

Williams potwierdza, że Arya dostanie trochę - i jesteśmy bardzo ogólnikowi odnośnie tego jak nie chcemy niczego zepsuć - szkolenia, tak jakby.

„Nie jest traktowana niezwykle” - mówi Williams. „To jest forma szkolenia, które nie jest jej znane, a ona nie wie dlaczego to robi. Jedną z rzeczy, która ją frustuje to, ona jest bardzo logiczną osobą i nie może zrozumiej jak jej trening wiążę się z jej ostatecznym celem. I jej postawa irytuje wiele osób”.

W tym sezonie Williams również otrzymuje swoją pierwsza ważną zmianę strony w historii serialu. Przez ostatnie kilka sezonów, jej postać pozostawała w przebraniu wiejskiego chłopca - plus, nie miała wiele szans, aby zmienić swoją garderobę. Teraz, po tym jak przeniosła się do miejsca, gdzie jest prawdopodobne, że i tak nikt jej nie rozpozna, Arya porzuci swoją brudną brązową tunikę dla bardziej kobiecego wyglądu.

„Zrobiliśmy scenę, gdzie Arya pozbywa się swoich starych ubrań” - zdradza. „To było takie wielkie uwolnienie. To było jakby nie było potrzebne żadne granie. To było zupełnie jak kolejny rozdział. To było emocjonalne, a do tej pory to była absolutnie moja ulubiona scena do zrobienia. Nigdy nie widziałeś Aryi wyglądającej właśnie tak, a sposób w jaki to kręciłam jest też inny. To powiem świeżego powietrza. To pierwszy raz jak uśmiechałam się w ‚Grze o tron’ od pierwszego odcinka, jak dostałam gołębie ciasto. Naprawdę czekam, aż ludzie zobaczą mnie w nowym świetle”.

Zanim skończymy, czy jest coś jeszcze co mogła nam powiedzieć o tym sezonie?

„Hmm… spotyka nowe i stare twarze, i…” - Williams łapie się, jak wypowiedziała przypadkowego żartobliwe odniesienie do elementu historii, który czytelnicy książek mogą rozpoznać. „O mój Boże, to jest dobre. Nie mogę uwierzyć, że to powiedziałam!”

Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Gra o tron 

Zobacz również: