marek1211
| 19-04-2015, 18:21:33
Kiedy po raz pierwszy spotkaliśmy Matta Murdocka w serialu Marvela i Netflix „Daredevil”, był 9-letnim chłopcem chłopcem na ulicy od razu po straszliwym wypadku samochodowym. Matt ocalił życie starszego mężczyzny, ale toksyczne chemikalia przesączyły się do jego oczu, sprawiając, że stracił swój wzrok.
Oczywiście, jak szybko się dowiadujemy, również zyskał kilka szczególnych sensorycznych prezentów tego feralnego dnia.
Lata później, dorosły Matt (Charlie Cox) prosi o wybaczenie w konfesjonale - nie za to co zrobił, ale za to co zamierza zrobić. Kolejny raz jak go widzimy to jest cały w obcisłym czarnym kostiumie, nosząc maskę z wypustkami na oczy, kiedy walczy z handlarzami ludzi na ulicach nowojorskiej dzielnicy Hell’s Kitchen. Wykorzystując umiejętności mieszanych sztuk walki z elementami chwytów ninja, alter ego Matta, Daredevil, jest niepodobny do innych superbohaterów: nie jest tutaj, aby ratować świat, ale ratować swoją dzielnicę.
Za dnia, Matt jest początkujący adwokatem, wraz z jego partnerem/najlepszym kumplem Doggym Nelsolnem (Elden Henson, „Igrzyska śmierci”). Ich pierwsza klientka, Karen Page (Deborah Ann Woll z „Czystej krwi”) jest niesłusznie oskarżona o morderstwo - super-zmysły Matta odczytują bicie jej serca jak wykrywacz kłamstw. Tymczasem chłodno kalkulująca prawa ręka nadal tajemniczego, nie wymawianego głośno przestępczego „Kingpina”, próbuje wmanewrować ją w morderstwo. Karen musi sobie zapewnić większa obronę niż mogą dostarczyć jej Nelson i Murdock.
Tłumaczenie: Potrzebuje pomocy Daredevila.
Zapomnij o wersji Bena Afflecka, jeśli już tego nie zrobiłeś. Wraz z idealnym castingiem, dużą ilością materiału z uznanej komiksowej serii, uliczny dramat z naturalnym stylem estetyki „Taksówkarza” i zaskakującymi scenami walki na równi z filmami Marvela, „Daredevil” ma potencjał, aby stać się jedną z najlepszych adaptacji telewizyjnych komiksu o superbohaterze. (Napisaną przez Scotta Huvera).
Zgadasz się? Nie końca? Po trochu? Oceń odcinek premierowy i napisz swoje myśli w komentarzu poniżej.