Lucy Lawless mówi, że magia „Salem” nie jest w niczym podobna do „Harry’ego Pottera”


marek1211   marek1211 | 05-04-2015, 22:38:44


Lucy Lawless mówi, że magia „Salem” nie jest w niczym podobna do „Harry’ego Pottera”

Kiedy Salem powróci z drugim sezonem Lucy Lawless dołączy do obsady jako hrabina Marburg - nowa wielka zła czarownica w mieście, która obiera sobie na cel Mary. Jako jedyna pozostała germańska czarownica, hrabina sprowadza swój sprawiedliwy udział władzy do serialu, i po prostu powiedzmy, że jej pierwszy odcinek będzie godnym zapamiętania.


Rozmawialiśmy z Lawless odnośnie jej kariery, o dlaczego ta postać jest jedną z jej ulubionych:

Co przyciągnęło cię do tego projektu?

Cóż, widziałam serial, i pomyślałam, że to było tak pięknie zagrane i zrealizowane. I kiedy opisali mi rolę, to pomyślałam, „to brzmi jak świetna zabawa”, ponieważ zostałam wychowana na opowieściach grozy. Moje własne życie było urocze, ale historie o wampirach były na porządku dziennym w moim domu, więc dorastałam oglądając wszystkie filmy grozy późno w piątek wieczór. Więc to czuło się jak powrót do domu robiąc horror, będąc przerażającym. Wydaje się być dobra w graniu złych osób. [Śmiech] To działa.

Jak hrabina została ci opisana? I jak opisałabyś ją innym?

Co zostało mi przedstawione to, że hrabina jest najstarszą germańską czarownicą, i jest ostatnią z tego rodu. I kiedy natyka się na Mary Sibley, jest absolutnie oczarowana. Mary jest najciekawszą osobą na jaką natknęła się od wieków, a ona chce tego co posiada Mary. Więc uważaj, Mary. I jak opisałabym ją? Opisałabym ją jako brutalną duszę. Jest bardzo czarująca, bardzo zabawna, bardzo dowcipna, więc naprawdę nie zobaczysz tego co nadchodzi.

Co możesz powiedzieć o tym co może się wydarzyć jak pojawia się w Salem?

Myślę, że zamierza znaleźć sposób, aby uczynić się atrakcyjną dla społeczności jak to tylko możliwe, i zdetronizować Mary Sibney z tronu jako najpotężniejsza czarownica. Jednak ona ma niefortunny nawyk, co oznacza, że młodzi ludzie zaczynają ginąć raz na jakiś czas.

W pierwszym odcinku, już zobaczymy trochę jej brutalną stronę. W czasie swojej kariery, zabijałaś wiele osób na różne sposoby. Czy masz swoją ulubioną śmierć?

Może powiedzieć, że moim ostatnim ulubionym sposobem na śmierć jest ukrzyżowanie. Nie obchodzi mnie czy to ja czy ktoś inny, nie jestem fanem tego. To zawsze jest zimno, zajmuje wiele czasu do sfilmowania, to jest straszne - bolesne i długotrwałe. Jeśli chodzi o zabijanie, najlepsze jeszcze musi nadejść, obawiam si. Co scenarzyści „Salem” są tak kochanymi ludźmi, nie możesz uwierzyć, że mogą pojawić się z takimi demonicznymi sposobami, aby pozbyć się ludzi. Jednak, im bardziej obłąkany myślisz, że jest pomysł, tym bardziej prawdopodobne, że to pochodzi gdzieś z annałów historii albo pojawia się w relacjach ludzi z XIX wieku czy XVII wieku czy skądś indziej. Mają zbadane rzeczy dość dobrze. Najbardziej straszne rzeczy często mają podstawy w faktach. Moja ulubiona śmierć wiąże się z kurkiem. To morderstwo przez kurek, naprawdę.

Jak wiele „Salem” nakręciłaś do tej pory?

Wiele. Robimy ósmy odcinek w tej chwili, ale to dość znacząca rola w trakcie całego sezonu.

Jaki był najtrudniejszy aspekt tej postaci?

Żaden. Po prostu kocham to. Kiedy umieszczam strój na sobie, jestem hrabiną. Za każdym razem jak kamera kręci, to jest jakby ona mnie konsumowała. To najbardziej ekscytująca przejażdżka. Nie wiem czy to po prostu dlatego, że jestem w tym momencie mojej kariery albo mojego rzemiosła, ale jestem po prostu w pełni tutaj.

Ze względu na magiczny składnik, czy jest to uczucie jakby to była rola mniej zorientowana na akcję dla ciebie? Albo bardziej?

To wszystko to naturalna magia. Nikt nie rzuca piorunami. Jest psychologiczną morderczynią jak również praktyczną morderczynią, więc zabawa z postaci jest w taktyce balansowania na krawędzi. Morderstwo w salonie jest tym co mnie intryguje, i kobieta. Kobieta walczy na śmierć i życie w bardzo zintensyfikowany sposób. To nie jest magia w stylu Harry’ego Pottera. Nic słodkiego tutaj się nie dzieje.

Bardziej ogólnie, czego szukasz w roli? Co przykuwa twoją uwagę?

Cóż, kiedy najpierw pojawiłam się porozmawiać z nimi o tym i wiedzieliśmy, że ona była największą, najgorszą czarownicą na świecie, domagałam się - i byłam naprawdę szczęśliwa widząc, że to zostało rozwinięte - aby ona również była bardzo konstruktywną siłą. Ponieważ ci ludzie są najbardziej przerażającymi ze wszystkich - psychopatami, którzy prowadzą korporację, która zmierza przejąć wszystkie swoje domy, i są tak kochani i czarujący. Albo mafioso, który jest takim świetnym Robin Hoodem, człowiekiem z ludu, ale jest zdolny do niesamowitej brutalności. Więc chcesz mieć postacie, które mają tego rodzaju potencjał dla wiekiego dobra i wielkiej słabości albo, w tym przypadku, zła.

Czy jest coś od czego próbujesz trzymać się z dala, kiedy patrzysz na rolę?

Nie lubię grać postaci, których opis pracy brzmi „żona”.

Nie sadzę, że ktokolwiek by chciał, aby tak brzmiał jego opis pracy.

Tak. [Śmiech] Cóż, robię to okazjonalnie, ale nie chce, aby to było opisem mojej pracy. Nie chcę grać postaci, która jest przywiązana albo dodatkiem dla mężczyzny.

I hrabina na pewno taka nie jest.

Uwielbiam tę postać. To jest jedna z moich ulubionych postaci, ponieważ jest taka cholernie zabawna. Jest przerażająca, ale jest też bardzo zabawna. Sezon jest taki gorący. Pisanie jest takie silne. Jestem naprawdę podekscytowana, aby być tego częścią.



Kategorie: Spoilery Aktorzy Premiery seriali Wywiady Telewizja 
Seriale: Salem 

Zobacz również: